Sebastian Loeb ambasadorem motocykli Indian
Jeden z najbardziej utytułowanych kierowców rajdowych w historii przesiada się na jednoślady. Jednak tym razem nie będzie nimi jeździć po torze, a rekreacyjnie. Sebastian Loeb został właśnie ambasadorem marki Indian.
Nazwisko Loeb raczej nie kojarzyło się nam do tej pory z motocyklami. Ten wybitny kierowca i świetny sportowiec do tej pory odnosił sukcesy w rajdach samochodowych, ale przy okazji jest wielkim entuzjastą motocykli.
W karierze sportowca zdarzyły się również występy (z sukcesami) w wyścigach skuterów oraz motocykli enduro. Jednak są to zamierzchłe czasy jego sportowej kariery, które musiały ustąpić takim kategoriom jak WRC, Pikes Peak, Dakar czy Le Mans.
Wielokrotny mistrz świata postanowił wrócić nie tylko wspomnieniami do starych czasów. Kilka dni temu marka Indian pochwaliła się nowym ambasadorem. W ramach współpracy kierowca otrzymał do dyspozycji służbowy motocykl Indian FTR R Carbon. Sportowa maszyna jest wyposażona w silnik o V-Twin pojemności 1,2-litra.
Sam Sebastian Loeb tak podsumował swoją współpracę: Cieszę się ze współpracy z Indianem. Częściej widuje się mnie za kierownicą samochodu niż na motocyklu, ale zawsze jeździłem, by doświadczać innych wrażeń. Uwielbiam szosę jak i tor, a FTR pozwala zabawić się tu i tu.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: