
Rowerzysta trzymał się samochodu jadącego 100 km/h!
Po co pedałować w trasie, kiedy można odpocząć trzymając się jakiegoś pojazdu, bez wysiłku pokonując całkiem spory dystans.
Rowerzyści łapiący się pojazdów to zjawisko zwykle obserwowane w mieście. Osobnik taki podczepia się do jakiegoś samochodu na światłach i potem sunie razem z nim do kolejnego skrzyżowania. Preferowane są ciężarówki – łatwo o pewny chwyt i ukrycie się w martwym polu widzenia kierowcy.
Kolejny kierowca celowo doprowadził do kolizji z kolarzem?
Ten rowerzysta złapał się dla odmiany osobówki, prawdopodobnie za reling dachowy. To już odważniejszym manewr, ale prawdziwą „odwagą” była jazda z tak dużą prędkością. Autor nagrania mówi, że jedzie 110 km/h. Zbliżał się do rowerzysty i drugiego samochodu, ale nie bardzo szybko, więc mieli oni niewiele mniejszą prędkość! Ciekawe jak długo cyklista jechał „na doczepkę”.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
zuch chłopak