Rolls-Royce Wraith kusi luksusem w Genewie
Rolls-Royce Wraith ma być konkurencją dla Bentleya Continentala GT, jednak jest od niego droższy. Ceny w Wielkiej Brytanii będą szły od 215 tysięcy funtów w górę.
Wraith jest mniejszy od Phantoma Coupe i od modelu Ghost, na którym bazuje (dokładnie 130 mm krótszy, 40 mm szerszy i 43 mm niższy; rozstaw osi zaś został zredukowany o 183 mm).
We wnętrzu zmieści się czterech pasażerów i chociaż kabina niewiele się od Ghosta różni, to jednak można znaleźć luksusowo zaakcentowane różnice: wstawki z prawdziwego drewna, metaliczne elementy dekoracyjne, gwiazdy w podsufitce.
Pod maską pracuje silnik V12 o mocy 624 KM i maksymalnym momencie obrotowym 800 Nm, dostępnym już od 1500 obr./min. Jednostka współpracuje z ośmiobiegową skrzynią automatyczną ZF zawierającą moduł GPS, który ustala, czy wybrany bieg odpowiada bieżącym warunkom drogowym. System określa, czy na trasie znajdują się zakręty, ronda lub zjazdy z autostrady i planuje zmianę biegu uwzględniając styl jazdy kierowcy.
![]() |
fot. Rolls-Royce |
Samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,6 sekundy. Nowy Wraith jest najszybszym pojazdem w dotychczasowej historii marki.
W celu poprawy właściwości jezdnych inżynierowie usztywnili zawieszenie i zamontowali przeprojektowany układ kierowniczy o sile wspomagania zależnej od prędkości jazdy.
Ostateczny cennik jeszcze nie został potwierdzony, ale wiadomo już, że Wraith w wersji podstawowej będzie kosztował ponad 1 mln zł. Do pierwszych klientów trafi w ostatnim kwartale 2013 roku.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: