Relacja z I eliminacji Motocaina Cup
27 odważnych zawodniczek I eliminacji Motocaina Cup stanęło wczoraj na starcie, by walczyć o tysięczne części sekundy na krętym i wymagającym torze kartingowym N-Gine Grand Prix. Motywacją jest wygrana w finale i wyjazd na ufundowane przez Renault Polska jazdy bolidem Formuły 1!
fot. Motocaina.pl
|
Do I eliminacji Kartingowego Pucharu Kobiet zgłosiły się 32 zawodniczki. Wśród nich znalazły się panie nigdy nie jeżdżące gokartami oraz takie, które do tej pory traktowały ten sport jako sporadyczne hobby. Część kobiet bardzo poważnie podeszła do zmagań i już wcześniej – korzystając z 25-procentowej zniżki na torze – trenowała swoje umiejętności. Klasę gość utworzyło w sumie 6 doświadczonych uczestniczek, połowa z nich to zawodniczki startujące w profesjonalnych konkurencjach kartingowych w Polsce i za granicą.
Rywalizację sportową poprzedziła odprawa, na której Dyrektor Zawodów – Mikołaj Sokół, przedstawiciel toru N-Gine Grand Prix – Maciej Tonderski oraz Magdalena Wilk – ze strony Motocaina.pl (czyli pełny skład sędziowski), zapoznali uczestniczki z zasadami obowiązującymi zarówno na torze, jak i podczas poszczególnych części zawodów.
W ostatecznym wyścigu sklasyfikowanych zostało 27 pań. |
fot. Motocaina.pl
|
Motocaina Cup rozpoczęły wolne treningi, w trakcie których można było poczuć prawdziwą atmosferę wyścigową i zapach spalonej gumy. Mimo, że każda z pań jechała zapoznawczo, od początku wyczuwało się rywalizację; godna pochwały była postawa fair play. Zawodniczki z każdym okrążeniem poprawiały swój czas, kwalifikując się do odpowiednich grup. W ostatecznym wyścigu sklasyfikowanych zostało 27 pań, którym kibicowała licznie zgromadzona widownia: partnerzy, dziennikarze, kibice.
Wyniki oraz pierwszą galerię zdjęć zamieszczamy poniżej.
W klasie amatorskiej najlepsza okazała się 14-letnia Marta Paśnik, wyprzedzając Dorotę Chodorską, która dojechała na drugiej pozycji i Edytę Żak zajmującą ostatecznie trzecią lokatę. W klasie gość triumfowała Małgorzata Rdest, zdecydowanie odjeżdżając konkurentkom – Karinie Rulskiej i Katarzynie Kłos, które zajęły odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Paniom serdecznie gratulujemy! Wszystkie uczestniczki wykazały się zacięciem sportowym i chęcią poprawy własnych wyników – to rokuje na coraz bardziej zażartą rywalizację w drugiej eliminacji Motocaina Cup, która odbędzie się już 13 grudnia na torze N-Gine Grand Prix.
W klasie gość triumfowała Małgorzata Rdest. |
fot. Motocaina.pl
|
Zawody uatrakcyjnił pokaz kosmetyków firmy Mary Kay. Uczestniczki zasiliła Pizza Hut.
Zwyciężczynie poza pucharami otrzymały nagrody:
Klasa Amator:
1. Kurs w Szkole Jazdy Renault, elegancki zestaw od Renault (portfel, długopis, breloczek), karnet miesięczny do siłowni Pure
2. elegancki zestaw od Renault (portfel, długopis, breloczek), karnet miesięczny do siłowni Pure
3. elegancki zestaw od Renault (portfel, długopis, breloczek), karnet miesięczny do siłowni Pure
Klasa Gość:
1. model bolidu Renault F1 Team (Minichamps)
2. rękawiczki do jazdy gokartem Alpine Stars
3. parasolka z kolekcji Renault F1 Team
Wszystkie uczestniczki otrzymały dyplomy za udział w I eliminacji Motocaina Cup, balaklawy, kupony do Pizza Hut, jednodniowy wstęp do siłowni Pure oraz zniżki w sklepie z motoryzacyjną kolekcją Puma.
II eliminacja Motocaina Cup:
Lokalizacja: trzeci poziom centrum handlowego Blue City, tor N-Gine Grand Prix
Kiedy: 13 grudnia 2010 roku, godzina 18.00
Partner zawodów Renault Polska:
Zapraszamy wszystkich do kibicowania paniom – wstęp bezpłatny.
Więcej informacji na www.motocaina.pl i www.grandprix.com.pl
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: