
Przyjaciel Paula Walkera przywłaszczył jego samochody
Nadal nie milkną kontrowersje związane ze śmiercią Paula Walkera. Podobno w ciągu 24 godzin od jego śmierci zniknęło kilka jego samochodów. Za wszystkim stoi jego były współpracownik i przyjaciel.
Amerykańskie media od kilku dni mówią o tym, że zaraz po śmiertelnym wypadku Paula Walkera z jego posesji zniknęło kilka samochodów. Podejrzanym o to jest jeden z jego współpracowników i bliskich przyjaciół, Richard Taylor.
Amerykański aktor znany fanom motoryzacji przede wszystkim z serii „Szybcy i Wściekli” miał całkiem sporą kolekcję samochodów. Okazuje się, że w ciągu 24 godzin od wypadku ludzie Taylora wkroczyli do przechowalni aut i przeprowadzili je do bliżej nieokreślonych lokalizacji. Prawdopodobnie niektóre z tych aut zostały już sprzedane.
Zarządzający majątkiem Paula Walkera po jego śmierci twierdzą, że brakuje siedmiu samochodów z oficjalnej listy trzydziestu aut opublikowanej jakiś czas temu przez Richarda Taylora.
Wśród nich znajdują się takie rarytasy jak Porsche 911 GT3 RS. Przedstawiciele zmarłego tragicznie aktora będą teraz dochodzić na drodze sądowej zwrotu zajętych nielegalnie aut, a także ewentualnych odszkodowań w razie ich uszkodzenia w trakcie transportu.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: