Ewa Kania

Przycisk „bułka” to przyjaciel sprytnego kierowcy. Pozwala parkować za darmo

Coraz większe strefy płatnego parkowania i coraz wyższe opłaty, nie zachęcają do parkowania w centrach miast, ale jest sposób na to, żeby obejść obowiązek płacenia.

Spis treści

Co to przycisk „bułka” na parkometrze?

Przycisk o którym mowa tak naprawdę nie nazywa się „bułka”, ale to jego najczęściej spotykane, określenie. Wzięło się ono ze skojarzenia z popularnym powiedzeniem „skoczyć do sklepu po bułki”, czyli na chwilę i po drobne zakupy.

Tak więc wciskając przycisk „bułka” otrzymujemy bilet uprawniający do krótkotrwałego, darmowego postoju. Zazwyczaj jest to 15-20 minut, czyli tyle, ile powinno nam wystarczyć na załatwienie jakichś drobnych sprawunków.

Takie rozwiązanie ma sporo sensu. Samorządy wprowadzające strefy płatnego parkowania i podnoszące w nich ceny, tłumaczą to dobrem mieszkańców. Motywacją do tego, żeby zatrzymywać się na krótko i zwiększać rotację pojazdów na parkingach. Możliwość darmowego parkowania wpisuje się w taką narrację.

Gdzie na parkometrze znajduje się przycisk „bułka”?

Przycisk „bułka” nie jest niestety częstym widokiem w Polsce. Niektóre samorządy wprowadziły go testowo, ale spotkanie takiego parkometru będzie problematyczne. Znacznie łatwiej przycisk pozwalający na darmowe parkowanie znajdziemy w Niemczech.

Piesza widziała, że auto się nie zatrzymuje, więc w nie weszła. Czego nie rozumiecie?

W Polsce natomiast spotkać można nieco inne rozwiązania.

Jakie są sposoby na darmowe parkowanie w Polsce?

Spod opłat za parkowanie, wyjęte są samochody elektryczne, więc jeśli macie takie auto, możecie swobodnie parkować za darmo w strefach.

Czasowe darmowe parkowanie, analogiczne do przycisku „bułka”, można spotkać czasem na parkingach pod marketami. Przeznaczone są one tylko dla klientów i tylko na czas robienia zakupów. Aby to egzekwować, stosuje się opłaty za parkowanie, ale na przykład dopiero powyżej godziny postoju.

Żeby skorzystać z takiej możliwości, konieczne jest pobranie biletu z automatu, który zaświadczy, jak długo stoimy. Jeśli przekroczymy ustalony czas, będziemy musieli zapłacić za parking. Za brak biletu z kolei grożą wysokie kary.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze