Pomnik Ayrtona Senny w Polsce oficjalnie odsłonięty! Gdzie można go zobaczyć?

22 września 2021

Ayrton Senna, przez wielu uważany za najwybitniejszego zawodnika F1 wszech czasów, już oficjalnie ma swój pomnik w Polsce!

Pomysłodawcą pomysłu pomnika Ayrtona Senny w Polsce jest Jerzy Mazur, założyciel i kustosz Muzeum Sportów Motorowych w Wałbrzychu. To właśnie tam, przy ulicy imienia Ayrtona Senny, stanął pomnik legendarnego kierowcy Formuły 1.

Na budowę pomnika wałbrzyszanin Jerzy Mazur poświęcił ponad 3 lata. Dla wielokrotnego mistrza Polski i Europy w wielu dyscyplinach motorsportu, a także pierwszego w historii Polaka na mecie Rajdu Dakar, Senna od lat jest inspiracją i wzorem.

Wałbrzych ma pomnik Ayrtona Senny – https://t.co/ASATnaeRzT pic.twitter.com/0hR6JfYbhE
— rallypl.com (@rallypl) September 21, 2021

Powstanie monumentu, jako hołdu dla wielkiego sportowca i filantropa, to kolejna inicjatywa Jerzego Mazura. Odsłonięcie pomnika miało miejsce 18 września 2021. W uroczystości udział wzięli liczni goście, przedstawiciele władz lokalnych, ambasador i konsul Brazylii, a także mistrzowie motorsportu m.in. Sobiesław Zasada, Krzysztof Hołowczyc, Maciej Wisławski, Rafał Sonik, Grzegorz Grzyb.

Wydarzenie miało wyjątkowy, międzynarodowy charakter i wpisywało się w obchody stulecia stosunków dyplomatycznych między Brazylią a Polską. Hadil Fontes da Rocha Vianna, ambasador Brazylii, w swoim wystąpieniu powiedział:

Senna był dla Brazylijczyków wzorem zwycięstwa. Między 1984 a 1994 rokiem zdobył trzy tytuły mistrza świata Formuły 1, 41 zwycięstw, 65 pole position i 80 razy stawał na podium. Zawdzięczmy mu wiele z najbardziej magicznych momentów w najważniejszej kategorii wyścigów samochodowych na świecie. Ayrton ustanowił nowy poziom doskonałości w tym sporcie – inspirował i do dziś inspiruje zawodników w Brazylii i na całym świecie.
Co więcej, Ayrton Senna był wzorem do naśladowania również poza torem. Wspierał programy pomocy filantropijnej, w szczególności projekty dla dzieci z ubogich rodzin. Po jego odejściu, dzieło to kontynuuje Instytut Ayrtona Senny, organizacja pozarządowa oferująca możliwości rozwoju dzieciom i młodzieży z ubogich rodzin.

Wałbrzyska inicjatywa nie umknęła też uwadze rodzinie Senny. Siostra sportowca, Bianca Senna, szefowa Senna Brands w liście do Jerzego Mazura napisała:

To dla nas wielka duma i satysfakcja, że otrzymujemy wiadomość od naszych drogich przyjaciół z Polski o kolejnym fantastycznym hołdzie złożonym Ayrtonowi Sennnie. Nasza rodzina wspiera i docenia wszelkie inicjatywy, które pomagają zachować żywym dziedzictwo Ayrtona dla kolejnych pokoleń.

Ayrton Senna, legenda Formuły 1

1 maja 1994 roku na torze Imola był jednym z najmroczniejszych dni w historii sportów motorowych. Wypadek Brazylijczyka Ayrtona Senny, trzykrotnego mistrza świata, zdobywcy 610 punktów GP, 65 pole position, który 81 razy stawał na podium, nie był pierwszym, jaki wydarzył się wówczas na tragicznym GP San Marino.

GP San Marino 1994 – weekend F1, który zmienił wszystko

Senna rozpoczął karierę kartingową jako trzynastolatek. Mając siedemnaście lat wygrał Mistrzostwa Kartingowe Ameryki Południowej, miał również na koncie mistrzostwo Brazylii i dwukrotnie wicemistrzostwo świata.

W 1981 roku rozpoczął karierę w Europie od Brytyjskiej Formuły Ford 1600. Szedł jak burza, wygrywając raz za razem. W 1984 po raz pierwszy wystąpił w wyścigu Formuły 1, jako członek zespołu Toleman. Pierwszy sezon zakończył na dziewiątym miejscu. Stopniowo piął się w górę: w kolejnym sezonie, już jako członek ekipy Lotusa, uplasował się na czwartym miejscu. Rozstał się z Lotusem w 1987 roku. W sezonie 1988, już jako protegowany stajni McLarena, zdobył pierwszy tytuł mistrzowski w karierze. Wtedy też zaczęła się jego legendarna rywalizacja z równie znakomitym kierowcą, Alainem Prostem.

Do legendy przeszedł rok 1991. Podczas wyścigu o GP Brazylii w bolidzie Senny zacięła się skrzynia biegów. Mając do dyspozycji wyłącznie szósty bieg, kontynuował wyścig i wygrał go, jednak z wysiłku zemdlał na okrążeniu zjazdowym, a na skutek skurczu mięśni nie był w stanie wyjść z pojazdu.