Policyjny dron znowu w akcji. Funkcjonariusze pochwalili się… naciąganą akcją?
Zadaniem drogówki jest dbanie o bezpieczeństwo ruchu drogowego i karanie jego uczestników, którzy łamią przepisy. Niestety czasami można odnieść wrażenie, że organizowane od czasu do czasu policyjne „akcje” służą w dużej mierze nabiciu statystyk.
Bydgoska policja podsumowała swoje ostatnie działania z użyciem drona na jednym z tamtejszych rond. Podczas gdy jeden z funkcjonariuszy obserwował zachowania kierowców z góry, ustawione nieopodal patrole, zatrzymywały łamiących przepisy.
Policja chwali się kuriozalną akcją, udającą walkę o bezpieczeństwo pieszych
W ciągu dwóch dni zatrzymano 27 kierowców, którzy przejechali na czerwonym świetle oraz 17, którzy popełnili wykroczenia wobec pieszych. Na dołączonym do informacji nagraniu, faktycznie widzimy samochody, przejeżdżające na czerwonym świetle.
Pokazane są także przykłady wykroczeń w obrębie przejść dla pieszych. Tylko jakich wykroczeń? Pierwszy przykład do czerwone auto, które jadąc lewym pasem, wyprzedza białe, podczas zbliżenia się do przejścia. Czy było to wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem? Przepisy nie podają o jaką odległość chodzi, więc policjant może ocenić to według własnego uznania. Więc cyk, mandacik.
Druga sytuacja to kierowca wjeżdżający na przejście w momencie, kiedy pieszy stawia na nim pierwszy krok. Kierujący ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który wchodzi na pasy. Lecz tu żadnego wymuszenia nie było, bo pieszy wchodził na pas prawy, a samochód jechał lewym. Czy brak wymuszenia oznacza, że nie doszło do nieustąpienia pierwszeństwa? Chyba tak, ale pewnie można się kłócić. A skoro można, to leci kolejny mandacik.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: