
Policjanci nie zawsze muszą karać mandatem. Tylko co tu właściwie zaszło?
Drogówka ma swoje, wszystkim dobrze znane, zadania, przez co nie cieszy się szczególną sympatią. Mimo tego policjanci potrafią czasami wykazać się uczynnością i zrozumieniem dla obywateli.
Zgodnie z tytułem tego nagrania „nie każde spotkanie z policją, kończy się mandatem”. Tylko o co chodziło w tym spotkaniu? Na wideo widzimy jak policjantka przeprowadza na drugą stronę drogi pieszego, a następnie ruchem lizaka nakazuje mu oddalić się, co też pieszy czyni.
Bezmyślna policjantka tak mierzyła prędkość, że prawie doprowadziła do tragedii
Co dokładnie w tej sytuacji zaszło? Policjanci złapali pieszego na przechodzeniu przez wielopasmową ulicę w miejscu niedozwolonym, ale zamiast dać mu mandat, postanowili mu pomóc? Na to wygląda, chyba że macie inne wyjaśnienie tego zdarzenia.
Najnowsze
-
Kiedy można wyprzedzać z prawej strony? Kierowcy nie wiedzą o jednym przepisie
Kwestia wyprzedzania z prawej strony budzi wiele emocji wśród kierowców, chociaż opisana jest dokładnie w przepisach. Nieporozumienia wynikają z tego, że kierujący nie rozumieją jednego przepisu, albo w ogóle o nim nie wiedzą. -
Rowerzysta uderzył dziecko kolanem. Potem wytoczył proces jego ojcu i wygrał!
-
Uważaj na nowe przepisy dotyczące tablic. Jeśli założysz złe, możesz trafić do więzienia!
-
Chcesz oszczędzić i zmieniasz biegi przy niskich obrotach? Zniszczysz sobie samochód
-
26 nowych dróg ekspresowych – GDDKiA podała szczegóły
Zostaw komentarz: