Karolina Chojnacka

Po co jeździmy na stację benzynową? Po kawę!

Z badań wynika, że kawa jest jednym z głównych powodów zatrzymywania się kierowców na stacjach benzynowych. Cóż... patrząc na stale rosnące ceny paliw, wydaje nam się, że niedługo kierowcy zaczną częściej pić melisę niż małą czarną.

Jak wynika z badań SW Research  przeprowadzonych na zlecenie Shell Polska aż 86% Polaków pije kawę codziennie, z czego 26%. pije aż trzy kawy dziennie. Z innego badania Shell, które objęło ponad 10 000 klientów z pięciu krajów Europy, wynika, że na niektórych europejskich rynkach kawa jest jednym z głównych powodów zatrzymywania się na stacjach Shell. Zmiany w trendach związanych z elektromobilnością wskazują, że klienci prawdopodobnie będą szukali dodatkowych korzyści i wygód na stacjach (w końcu ładowanie samochodu elektrycznego trochę trwa). Dlatego firma postanowiła wykorzystać i rozwinąć swoje doświadczenia w sprzedaży kawy, wprowadzając markę Shell Café.

Shell wprowadza markę Shell Café
Shell wprowadza markę Shell Café, fot. materiały prasowe / Shell

Shell Café to jeden ze sposobów na realizację celu zapisanego w strategii rozwoju Shell Retail, zgodnie z którym do 2025 roku 50% marży na stacjach Shell ma pochodzić z produktów i usług pozapaliwowych. Dyrektor generalny ds. rynku detalicznego na Europę Środkową i Wschodnią w Grupie Shell Oleksandr Koliakin podczas konferencji prasowej powiedział:

Są już kraje w naszej sieci, które osiągnęły ten cel, na przykład Szwajcaria, a jeden z krajów Europy Środkowej i Wschodniej jest bliski jego osiągnięcia.

Shell Café będzie testować nowe opcje posiłków i napojów. Pierwszym wprowadzanym produktem będą własne mieszanki kawy Shell Café dostępne na wybranych stacjach w Polsce. Od połowy sierpnia Shell Café jest dostępny na 237 stacjach Shell w Polsce i na wybranych rynkach w Europie. Kolejne punkty Shell Café będą otwierane w najbliższych miesiącach, aby docelowo wszyscy klienci Shell mogli cieszyć się aromatyczną „małą czarną”.

Koncept Shell Café może być strzałem w dziesiątkę. Bo na stacjach Shell kierowcy będą mogli niedługo ładować elektryki. Shell Polska zakłada, że pierwszych kilka ultraszybkich ładowarek do pojazdów elektrycznych Ionity uda się uruchomić jeszcze w 2021 roku. Docelowo ma ich w Polsce powstać 10. Priorytetem dla firmy są ultraszybkie ładowarki Ionity o mocy do 350 kW na najważniejszych trasach, bo to one w największym stopniu ograniczyć mogą tzw. range anxiety kierowców pojazdów elektrycznych, czyli lęk przed wyczerpaniem baterii w trasie.

A czy może być coś przyjemniejszego, niż delektowanie się smaczną kawą, podczas gdy twój samochód się ładuje?

Holendersko-brytyjski koncern Shell to największa firma paliwowa na świecie. W Polsce jest obecny od 1992 roku i jest czwartym pod względem wielkości operatorem stacji paliw – na koniec 2020 roku firma zarządzała siecią 423 stacji.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze