Piłam, nie jadę!
O konsekwencjach jazdy po alkoholu mówią nam znani aktorzy, a oglądanie wieczornych wiadomości utwierdza nas w przekonaniu, że nie ma z tym żartów. Tylko co z tego? Zdrowy rozsądek to dla niektórych za mało, warto mieć więc kogoś kto przypomni nam, że tym razem wracamy taksówką. Tym kimś może być małe, kieszonkowe urządzenie!
Podręczne oznacza w tym wypadku skuteczne! |
fot. LifeGuard |
Jedni noszą na breloczku znaczek ulubionej marki samochodu, inni podręczny alkomat. Choć dla niektórych to tylko demonstracja własnej „fajności” – ten niewielki gadżet naprawdę może zdziałać cuda. Nie ma się jednak co oszukiwać – wynik otrzymany w podręcznych, niesprawdzonych alkomaty nie jest wiarygodny, a gdy ma być podstawą do podjęcia decyzji czy siadać za kółkiem czy nie, może być niebezpieczny. Dlatego warto wykorzystać sprawdzony sprzęt, działający na podobnej zasadzie jak ten wykorzystywany przez Policję. Przykładem takiego alkomatu może być LifeGuard Personal Breath Alcohol Tester. Działające w oparciu o technologię pełnych ogniw intuicyjne, wyposażone w ekran urządzenie gwarantuje wiarygodne wyniki (sprzęt prosty korzysta z szybko wyczerpujących się półprzewodników), a co za tym idzie niweluje niebezpieczeństwo pojawienia się na drogach nietrzeźwych kierowców.
Gadżet kosztuje ponad 800 złotych – sporo. Czy więc zdrowy rozsądek nie jest tańszy? Dla tych, którzy nie do końca w swój wierzą, polecamy zakup LifeGuard i walkę ze złymi nawykami.
Urządzenie kupisz tutaj.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: