
Pieszy usłyszał o nowych przepisach i teraz szuka zaczepki?
Obserwując sytuację na polskich drogach, która raczej nie uległa zmianie, można powiedzieć, że nowe przepisy dotyczące pierwszeństwa pieszych, nie dotarły do wielu osób. Usłyszał o nich z pewnością bohater tego nagrania, który miał chyba wielką ochotę zostać „ofiarą” napotkanego kierowcy.
Autor nagrania zbliżał się do przejścia, przez które cały czas ktoś przechodził. Z daleka już zwolnił i zatrzymał się przed pasami, przepuszczając kolejnych pieszych.
Pieszy zauważył samochód, i wbiegł prosto pod niego
Zwróćcie uwagę na mężczyznę w białym podkoszulku, który przechodził przez pierwsze przejście i na widok zbliżającego się auta, zatrzymał się na wysepce. Stał tak przez długą chwilę, chociaż samochód też stał i kolejne osoby swobodnie przechodziły na drogą stronę ulicy. Ruszył dopiero, gdy w okolicy przejścia nie było już nikogo, a kierowca widząc, że on cały czas stoi, ruszył.
Kierowca potrącił pieszego, który zwrócił mu uwagę. A może to pieszy specjalnie wszedł pod auto?
Pieszy wszedł wprost przed maskę i zaczął kląć na kierowcę. Zupełnie jakby chciał skorzystać z zapisu, mówiącego o tym, że pieszy wchodzący na przejście ma pierwszeństwo. Nic mu to nie dało, poza konfliktową sytuacją. Musimy go przy okazji zmartwić – wchodzenie bezpośrednio pod zbliżające się auto, nadal jest niezgodne z prawem.
Najnowsze
-
Ceny paliw w Polsce. To ewenement – kierowcy, którzy chcieli najwięcej oszczędzić, zapłacą teraz więcej
Sytuacja na rynku paliw w Polsce zaskakuje ekspertów i analityków. Wydaje się ona iść pod prąd światowych trendów, co daje, przynajmniej chwilowo, powody do zadowolenia. Ale nie wszystkim kierowcom. -
Nie daj się oszukać Mapom Google. Jedno kliknięcie, a będziesz jechać dłużej i jeszcze zapłacisz
-
Malwina Polak: „mam trochę swój świat, jestem zawsze trochę pod prąd”
-
Redukcja punktów karnych – znamy ceny. Nie liczcie na tanie kasowanie punktów
-
Włączasz światła awaryjne, żeby komuś podziękować? To proszenie się o mandat