Parkowanie w murze – to nie była kobieta!
Wyobraźnia ludzka nie zna granic, czasem jednak ciężko nam wyobrazić sobie, jak daleko może "zagalopować się" człowiek jadąc samochodem. Oto przykład...
Wygląda nieprawdziwie, ale jednak… |
![]() |
fot. Tulsa World |
To zdjęcie w zasadzie można by zostawić bez komentarza, ale dla wszystkich tych, którzy jednak siedzą teraz z otwartymi buziami i zastanawiają się „co to jest?” jest on chyba niezbędny.
Wystający z muru Mercedes to nie reklama pięknego samochodu i próba zwrócenia uwagi na jego design. Dziś, gdy marketingowcy prześcigają się w niesamowitych reklamach całkiem łatwo byłoby w to uwierzyć. Trochę trudniej uwierzyć jednak, że to efekt nieumiejętnego parkowania. Czy kiedykolwiek cofając na wielopiętrowym parkingu, myślałyście o tym, że wystarczyłoby mocniej dodać gazu, by znaleźć się poza nim? Pewnie nie…
Trudno też wyobrazić sobie, że ściany parkingowe są tak słabe, by cofanie przy normalnej prędkości dostosowanej do parkowania mogło rozwalić mur. Czy właściciel tego Mercedesa testował, na co stać jego auto? A może ktoś „pomógł” mu cofnąć się o kilka kroków dalej niż powinien? Tu można uruchomić swoją kreatywnośc i wymyślać wiele powodów, dla których ta absurdalna sytuacja mogła mieć miejsce. Jedno jest pewne – to nie kadr z Jamesa Bonda, ani efekt pracy Photoshop’a. To samo życie i prawdziwy, „szary” kierowca.
Media podają, że przyczyną nieudanego parkowania 67-latka, Ralpha Danglesa, było zaklinowanie się jego nogi pomiędzy pedałem gazu, a hamulca. Całe szczęście w odpowiedniej chwili kierowcy udało się wyhamować. Choć na parkingu nikt nie został ranny, spadający z 7 piętra beton uszkodził stojące na dole samochody.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: