Parkowanie w murze – to nie była kobieta!
Wyobraźnia ludzka nie zna granic, czasem jednak ciężko nam wyobrazić sobie, jak daleko może "zagalopować się" człowiek jadąc samochodem. Oto przykład...
Wygląda nieprawdziwie, ale jednak… |
fot. Tulsa World |
To zdjęcie w zasadzie można by zostawić bez komentarza, ale dla wszystkich tych, którzy jednak siedzą teraz z otwartymi buziami i zastanawiają się „co to jest?” jest on chyba niezbędny.
Wystający z muru Mercedes to nie reklama pięknego samochodu i próba zwrócenia uwagi na jego design. Dziś, gdy marketingowcy prześcigają się w niesamowitych reklamach całkiem łatwo byłoby w to uwierzyć. Trochę trudniej uwierzyć jednak, że to efekt nieumiejętnego parkowania. Czy kiedykolwiek cofając na wielopiętrowym parkingu, myślałyście o tym, że wystarczyłoby mocniej dodać gazu, by znaleźć się poza nim? Pewnie nie…
Trudno też wyobrazić sobie, że ściany parkingowe są tak słabe, by cofanie przy normalnej prędkości dostosowanej do parkowania mogło rozwalić mur. Czy właściciel tego Mercedesa testował, na co stać jego auto? A może ktoś „pomógł” mu cofnąć się o kilka kroków dalej niż powinien? Tu można uruchomić swoją kreatywnośc i wymyślać wiele powodów, dla których ta absurdalna sytuacja mogła mieć miejsce. Jedno jest pewne – to nie kadr z Jamesa Bonda, ani efekt pracy Photoshop’a. To samo życie i prawdziwy, „szary” kierowca.
Media podają, że przyczyną nieudanego parkowania 67-latka, Ralpha Danglesa, było zaklinowanie się jego nogi pomiędzy pedałem gazu, a hamulca. Całe szczęście w odpowiedniej chwili kierowcy udało się wyhamować. Choć na parkingu nikt nie został ranny, spadający z 7 piętra beton uszkodził stojące na dole samochody.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: