Otwock to stan umysłu, wyremontowali drogę, ale słupy zostawili
Czasami na polskich drogach dochodzi do absurdów, szczególnie, gdy chodzi o remonty dróg. Otwock i ulica Świerkowa mogą z powodzeniem starać się o "puchar drogowego polskiego absurdu".
W tej sytuacji chciałoby się powiedzieć „Bareja wiecznie żywy”. W Otwocku mieszkańcy doczekali się remontu ulicy Świerkowej, ulicy jakich setki w Polsce, które wyczekują remontu jak studnia wody. Można by to uznać za sukces, skoro w końcu udało się odnowić potrzebną drogę. Ale nie wszystko jest takie różowe.
Już patrząc na to zdjęcie widać, że coś z drogą jest nie tak. Drogowcy postanowili nie przesuwać słupów energetycznych i zostawić te betonowe relikty przeszłości wylewając asfalt dookoła nich. Skąd tak fantastyczny pomysł? Oczywiście chodzi o pieniądze.
Miasto tłumaczy, że w tej sytuacji przesunięcie słupów kosztowałoby więcej niż przebudowa całego odcinka drogi. Dodatkowo, zwężenia przy słupach mają stanowić element spowalniający ruch, co akurat jest lepszym rozwiązaniem niż progi.
Całą sprawę skomentował w mediach społecznościowych Naczelnik Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miasta w Otwocku:
„Aktualnie gestor sieci tj. PGE nie dysponuje środkami umożliwiającymi przeprowadzenie takiej inwestycji. Z uwagi na ograniczenia wynikające ze stanu własności nieruchomości przewidzianych pod drogę tj. szerokość istniejącego pasa drogowego, jest to jedyne rozwiązanie, które zapewnia ruch dwukierunkowy. W przypadku pozostawienia słupów poza granicami jezdni, droga byłaby jednokierunkowa, co w perspektywie istniejącej i planowanej zabudowy byłoby zdecydowanie niezasadnym. W chwili obecnej tak poprowadzona jezdnia daje możliwość mijanek, a wykonane szykany drogowe stanowią element spowalniający i choć wygląda to może groteskowo było to zamierzeniem celowym. Należy nadmienić, że w momencie wykonania przez PGE przebudowy sieci droga zostanie wykonana w linii, natomiast cześć zawężeń zostanie wykorzystana pod progi zwalniające. Na koniec zaznaczę, że załączone ujęcie może sugerować bardzo bliską odległość pomiędzy słupami, natomiast w rzeczywistości jest to ok. 40 m. Pozdrawiam, Krzysztof Gościcki Naczelnik Wydziału Inwestycji.”
fot. tvn.pl
Najnowsze
-
Droga S10 połączy Zachodnie Pomorze z Warszawą. Jest umowa na nowy odcinek
Ponad 187 mln zł będzie kosztował nowy odcinek drogi ekspresowej S10, która docelowo połączy Szczecin ze stolicą kraju. To już siódmy odcinek tej drogi, którego wykonawcę wybrano w ciągu ostatniego miesiąca. -
Tak wygląda zakaz wyprzedzania przez ciężarówki. Zepchnął kierowcę osobówki na pas zieleni
-
Zmieniłeś już opony na letnie? Lepiej je sprawdź, bo możesz dostać 3000 zł mandatu
-
Homejacking to wyjątkowo bezczelny sposób kradzieży samochodu. Złodziej odjeżdża jak swoim
-
Rusza budowa kolejnych odcinków drogi S11. Poznaliśmy szczegóły
Zostaw komentarz: