Oszczędzaj paliwo – polecisz do San Francisco
Właśnie ruszyły eliminacje do Think Blue Challenge 2015. Są to zawody w oszczędnej jeździe organizowane przez Volkswagena. Zwycięzca poleci do Stanów Zjednoczonych.
Po raz drugi w Polsce odbywają się eliminacje do zawodów Think Blue Challenge. Każdy kierowca ma szanse, by wziąć udział w konkursie. Pierwszy etap wyłoni dziesięciu zawodników. Żeby się tam dostać należy przesłać filmik przedstawiający rzeczywiste zużycie paliwa w samochodzie, którym poruszamy się na co dzień. Każdy uczestnik musi pokonać trasę 15 km. Po zatrzymaniu się należy nagrać film, który przedstawia wyniki z komputera pokładowego przedstawiający nie tylko średnie zużycie paliwa, ale także średnią prędkość oraz przebyty dystans. Na koniec trzeba odpowiedzieć na pytanie: „Dlaczego warto być wyluzowanym za kierownicą?”.
Spośród nadesłanych zgłoszeń zostanie wybrana dziesiątka z najmniejszym spalaniem oraz wypowiedziami, które spodobają się jury.
Finał zostanie rozegrany 15-17 maja 2015 roku. Organizator zaprosi zwycięzców wraz z osobami towarzyszącymi do hotelu nad polskim morzem. NA miejscu odbędą się szkolenia z ecodrivingu.
Zadanie finałowe będzie polegać na przejechaniu jednym z modeli Volkswagena specjalnie wytyczonego odcinka oraz uzyskanie jak najniższego spalania.
Najlepszy z finalistów otrzyma nagrody rzeczowe oraz miejsce w światowym finale Think Blue Challenge, który odbędzie się w San Francisco. Będzie on reprezentował Polskę.
Warto przypomnieć, że w 2013 krajowy finał wygrał Kamil Kocimski z Radomska. Za kierownicą VW Golfa 1,6 TDI uzyskał średnie spalanie na poziomie 2,9 l/100 km. W światowym finale zajął siódmą pozycję.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: