Oświadczyny podczas policyjnej kontroli. Magia chwili, czy sprytny sposób na uniknięcie mandatu?
Wszyscy wiemy, jak powinna wyglądać ta chwila. Ten moment kiedy padnie właśnie to najważniejsze pytanie i najważniejsza odpowiedź. Coś tak wyjątkowego i niepowtarzalnego, powinno mieć równie wyjątkową i niepowtarzalną oprawę. Ale chyba nie taką.
Na temat tej sytuacji wiadomo zaskakująco niewiele. Policja z Wyszkowa poinformowała jedynie, że podczas zatrzymania pewnego kierowcy, ten nagle ukląkł przed swoją pasażerką i poprosił ją o rękę. Ta „bez wahania” odpowiedziała „tak”. „Magia świąt” – podsumowała policja.
Policja sama będzie ostrzegać kierowców, gdzie stoi drogówka! Jak to możliwe?
Nasuwa się jednak pytanie, czy moment zatrzymania przez drogówkę, jest odpowiedni na tego typu propozycję. A może zatrzymany bał się, że ma tyle za uszami, że prędko drugiej okazji na oświadczyny nie będzie?
Bezmyślny policjant prawie doprowadził do karambolu! Nie wszyscy zdążyli zahamować
Policja nie podała niestety jaki był powód zatrzymania oraz ciąg dalszy historii. Można odnieść dziwne wrażenie, że kierowca „o duszy romantyka” nie otrzymał mandatu. Wymigał się?
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: