Opony zrobione z mniszka lekarskiego?
Pięknie kwitnące na żółto zioło, które ma właściwości lecznicze, może okazać się przyszłością przemysłu oponiarskiego.
Wiodące koncerny oponiarskie inwestują dziś w rozwój i produkcję materiałów przyjaznych środowisku. Okazuje się, że ogromny potencjał jako surowiec do produkcji gumy ma mniszek lekarski. Eksperymentalna instalacja produkująca gumę z tej rośliny na skalę przemysłową została uruchomiona w niemieckim mieście Münster.
W ostatnich latach, dzięki najnowocześniejszym metodom upraw, możliwa stała się produkcja wysokiej jakości naturalnej gumy z korzeni tej powszechnie występującej rośliny. Rozpoczęto budowę eksperymentalnej instalacji, która umożliwi produkcję wielu ton naturalnej gumy.
Uprawa mniszka lekarskiego dla przemysłu oponiarskiego. |
![]() |
fot. Continental |
Produkcja gumy z korzeni mniszka lekarskiego jest w znacznie mniejszym stopniu uzależniona od warunków pogodowych niż ma to miejsce w przypadku drzew kauczukowych. Ponadto, nowy system jest tak mało wymagający w uprawie, że może być wdrażany nawet na terenach dotychczas uważanych za nieużytki.
O pachnących oponach pisałyśmy wcześniej tutaj. |
Pierwsze opony z gumy uzyskanej z korzeni mniszka lekarskiego będą poddawane testom na publicznych drogach już w najbliższych latach.
– Tym projektem robimy wielki krok naprzód na drodze ku realizacji długoterminowych celów w produkcji opon do samochodów, ciężarówek i rowerów, jak również ogumienia specjalistycznego bez użycia jakichkolwiek kopalin – wyjaśnia dr Boris Mergell, szef działu Rozwoju Materiałów i Opon firmy Continental.
Mniszek lekarski |
![]() |
fot. Continental |
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: