Nurburgring zniesie limity prędkości

"Zielone piekło" nabierze więcej charakteru. Właściciele toru zapowiedzieli zniesienie limitów prędkości, po tym jak FIA zaakceptowało projekt zmian.

Firma Capricorn Nürburgring GmbH, która obecnie zarządza torem, zainwestuje w najbliższym czasie sporo pieniędzy w kwestie bezpieczeństwa. Przede wszystkim pojawi się dodatkowe ogrodzenie pochłaniające energię, nowe strefy dla widzów oraz znacznie poprawi się nawierzchnia.

Inwestycje rozpoczną się pod koniec tego miesiąca i potrwają co najmniej do marca przyszłego roku. Po ich zakończeniu na torze zostaną zniesione limity prędkości, przynajmniej dla wyścigów.

Jeszcze nie wiadomo, czy producenci będą mogli przeprowadzać po zmianach testy maksymalnych prędkości, ale kilku z nich już wyraziło zainteresowanie pobiciem rekordu toru. Pierwszy w kolejce ustawia się Koenigsegg z modelem Agera R oraz One:1.

Limity prędkości zostały wprowadzone po wypadku, który miał miejsce 28 marca tego roku, w czasie zawodów VLN Endurance Championship Nürburgring. Kierowca wyścigowego Nissana GT-R stracił kontrolę nad samochodem, uderzył w ogrodzenie, a następnie wleciał w tłum widzów. Niestety, jedna osoba zginęła w tym wypadku.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze