
Nowy Volkswagen Amarok – trzecia generacja pick-up’a coraz bliżej debiutu. Producent udostępnił zdjęcie wnętrza
Pick-up’y reprezentują pewien styl i pewne podejście do życia. Bez nich wiele prac i zadań byłoby niemożliwych do wykonania. Duży ładunek do przewiezienia, trudna droga, a nawet bezdroża – ten kto jest właścicielem pick-up’a wie, że może na nim polegać.
Obecna generacja Volkswagena Amaroka jest produkowana od 2010 roku. Od tego czasu na całym świecie sprzedano ponad 815 000 sztuk, w tym ponad 83 000 w Australii. Nadszedł czas, by na drogi wyjechała kolejna generacja pick-up’a.
Nowy Volkswagen Amarok, zaprojektowany przez zespoły konstruktorów z Australii i z Europy nowy pick-up na bazie Forda Rangera, będzie produkowany w RPA. Trzecia generacja Volkswagena Amaroka zyska całkowicie inny wygląd zewnętrzny i wewnętrzny niż jej poprzednik. Samochód będzie o o 10 cm dłuższy i 4 cm szerszy od poprzednika.
Nowy Volkswagen Amarok ma być oferowany z turbodoładowanym silnikiem wysokoprężnym V6 (V6 TDI). W ofercie będą także inne jednostki napędowe, specyficzne dla danego rynku.

Z opublikowanych przez Volkswagena zdjęć wnętrza można wywnioskować, że nowy Amarok będzie wyposażony w cyfrowy zestaw wskaźników i poziomy ekran informacyjno-rozrywkowy. Szwy na desce rozdzielczej i nietypowe schowki wyglądają podobnie do tych z Forda Rangera Wildtrak.

Premiera nowego Volkswagena Amaroka odbędzie się latem, a pod koniec 2022 roku będzie go można zamówić na kilku pierwszych rynkach.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: