Nowy problem Tesli. Tym razem może urwać się koło!
Była już odpadająca kierownica, był dach szklany, który odfruwał w czasie jazdy. Teraz pojawiał się jeszcze poważniejszy problem, ale amerykańskich producent wypiera się odpowiedzialności!
Najnowszy problem dotyczy Modeli S oraz X, wyprodukowanych w kalifornijskiej fabryce we Fremont z przeznaczeniem na rynek chiński. W Europie nie mamy się więc czego obawiać, przynajmniej oficjalnie. Sytuacja jest jednak o tyle poważna, że dotyczy 29 193 samochodów, które wyprodukowano między 17 września 2013, a 16 sierpnia 2017 roku. Mówimy więc o problemie, który przez kilka lat występował i przez ten czas nie został zdiagnozowany.
Tesla 3 zafundowała kierowcy nie lada niespodziankę…”kierownica mi odpadła”!
Problemy konkretnie są dwa i oba dotyczą zawieszenia – przedniego oraz tylnego. W niektórych autach występują oba, a w niektórych tylko jeden. W uproszczeniu, na skutek dużych sił działających na zawieszenie, jak najechanie na krawężnik ze zbyt dużą prędkością lub wjechanie w dużą dziurę, może doprowadzić do uszkodzenia zawieszenia. Problemem mają być sworznie wahaczy, a więc elementy odpowiedzialne za odpowiednie prowadzenie kół przez wahacze. W razie ich uszkodzenia, koło może zacząć poruszać się w dowolną stronę, również położyć poziomo. Teoretycznie usterka taka może doprowadzić do tragedii.
Szklany dach Tesli Model Y odpadł na autostradzie!
Tesla przyznaje, że problem może wystąpić, ale wskazuje na wyłączną winę samych kierowców. Według przedstawicieli producenta prawdziwą przyczyną problemów jest niewłaściwe i agresywne użytkowanie samochodu. Podkreślają też, że problem jest nieznany poza rynkiem chińskim, co dowodzi winy tamtejszych kierowców. Mimo nieuznawania własnej odpowiedzialności i winy za uszkodzenia zawieszenia, Tesla zgodziła się „współpracować z lokalnymi władzami”. Serwisy producenta mają wymienić potencjalnie wadliwe elementy we wszystkich samochodach, w których uważa się, że problem może wystąpić. Taki gest dobrej woli wynika bez wątpienia z tego, że rynek chiński jest zbyt duży, a władze mają na niego zbyt duży wpływ, żeby opłacało się wchodzić z nimi w otwarty konflikt.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
ale zostają trzy !!!