Nie umiała zaciągnąć ręcznego i jej auto doprowadziło do kolizji. W pośpiechu więc uciekła
Co zrobić, kiedy popełnimy błąd i uszkodzimy czyjąś własność? Gdyby zapytać bohaterkę tego nagrania, bez wątpienia odpowiedziałaby „Trzeba natychmiast uciekać jak najdalej!”.
Nie każdy po zatrzymaniu się, zaciąga hamulec ręczny. Ale czy pozostawiacie również samochód na luzie? Tak musiała zrobić właścicielka srebrnego Volkswagena Golfa Plusa, ponieważ stoczył się, na stojące przed nim Suzuki Alto.
Zupełnie bezmyślnie doprowadziła do kolizji i uciekła. Lecz nie ukryła się na długo
To znaczy domyślamy się, że tak się stało, ponieważ samego momentu stoczenia się, nie ma na nagraniu. Widzimy za to, że oba auta opierają się o siebie zderzakami. Widzimy także właścicielkę, panicznie podbiegającą do auta i pospiesznie uciekającą z miejsca zdarzenia.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: