Zupełnie bezmyślnie doprowadziła do kolizji i uciekła. Lecz nie ukryła się na długo
Każdemu może zdarzyć się błąd na drodze - wielokrotnie to podkreślamy. Prawdziwy problem zaczyna się wtedy, gdy próbujemy wymigać się od odpowiedzialności.
Trudno zrozumieć, jak mogło dojść do tej kolizji. Kierująca Renault Megane musiała widzieć auto z kamerą, ponieważ dogoniła je, chciała wyprzedzić i wjechać przed nie. Dlaczego więc uderzyła w jego bok?
Kierujący skuterem spowodował kolizję i dwa razy uciekł. Zachowanie poszkodowanej też było dziwne
Prawdopodobnie ma problem z oceną odległości między pojazdami oraz ich prędkości. Mogła zapatrzyć się na naukę jazdy i przestraszyć, że w nią zaraz uderzy. Zapominając o sprawdzeniu w lusterku, czy zmieści się na lewym pasie.
Kierowca Audi zarysował drugie auto, więc wystraszył się i uciekł
Doszło do niegroźnej kolizji, po której sprawczymi zwyczajnie uciekła. Tymczasem poszkodowany po prostu zatrzymał się na ulicy. Jak podaje portal bielskiedrogi.pl, za sprawczynią zdarzenia ruszył świadek, który zapisał numery rejestracyjne Renault, dzięki którym policja mogła ustalić personalia kobiety. Miała otrzymać „solidny mandat”.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Testuję najmniejsze Volvo EX30 nad jeziorem Como – dlaczego Polacy i Włosi się za nim oglądają?
Dziś zabieram was na wspólną przejażdżkę Volvo EX30 po malowniczych trasach wokół włoskiego jeziora Como. Mają tu swoje rezydencje m.in. Madonna, George Clooney, Brad Pitt i Sylvester Stallone. To limonkowe auto pasuje tutaj idealnie! Samochód na poskręcanych jak loki Jarno Trulliego* serpentynach wokół jeziora, odwraca wzrok włoskich kierowców, tak czułych na wysublimowany, motoryzacyjny design. Także […] -
Policja testuje najbardziej wyjątkowy radiowóz w Polsce. 400 tys. zł to mało
-
Parkujesz samochód pod prąd? W tym przepisie jest pułapka na kierowców
-
Czy motocyklista może omijać korek, jadąc między samochodami? Tych przepisów wielu nie rozumie
-
Wyprzedzam inny pojazd. Czy mogę na moment przekroczyć prędkość?
Komentarze:
Jan Kowalski - 19 lutego 2022
Eugeniusz… Ja rozumiem, że miał stłuczkę i td. ale stać na lewym pasie ruchliwej ulicy to już bezmyślność. Sam stwarzał większe zagrożenie niż ta osoba, która w niego wjechała.