Netflix nakręci film o kierowcy Formuły 1. Fabuła… jest dziwna
Romans między Netflixem a F1 trwa.
Netflix ma wyprodukować film o Formule 1, w którym zagrają Robert De Niro, gwiazda światowego kina i Johna Boyega, gwiazda najnowszej trylogii „Gwiezdnych Wojen”. Film wyreżyseruje Gerard McMurray.
Ale to nie koniec niespodzianek… film ma opowiadać o tym, jak kierowca Formuły 1 jest zmuszony zostać tzw. „getaway driver”, by ratować swoją rodzinę. Dla tych, którzy nie wiedzą, „getaway driver” to kierowca, który pomaga uciec, najczęściej złodziejom po napadzie, z miejsca przestępstwa.
Przeczytaj też: Trzeci sezon produkcji Netflixa o Formule 1 potwierdzony!
Tak więc, tego… brzmi to co najmniej dziwnie. Nawet bardzo dziwne.
Film powstaje pod roboczym tytułem „Formuła”, ale data premiery nie jest jeszcze znana.
Nie wiemy, czemu Netflix nie zdecydował się stworzyć po prostu dobrego filmu fabularnego o F1, ale jesteśmy pewne, że o tym co powstanie będzie głośno. Ale odpowiedź na pytanie czy fani Formuły 1 pokochają ten film, czy raczej znienawidzą, pozostaje na razie nieznana.
Przeczytaj też: TOP 10 filmów motoryzacyjnych na Netflixie
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: