Moto-zawody: kobieta – taksówkarz. Część 4. Podsumowanie

18 marca 2014

Przyszedł czas na podsumowanie naszych kobiecych opowieści o zawodzie taksówkarza i zadanie pytania, czy nasze odważne panie - Monika, Dorota i Krysia - polecają ten zawód innym kobietom?

Monika z Radio Taxi Serc nie żałuje swojego wyboru ze względu na elastyczność godzin pracy.

– Polecam tez zawód z tego względu, że jestem „panią swojego czasu” i sama decyduję, kiedy zaczynam, i kończę pracę. Dla kobiety z dzieckiem taka praca jest idealna, bo nie musi prosić szefa o wolne czy szukać zastępstwa w razie jakiś rodzinnych sytuacji. Nie jest to jednak zawód pewny finansowo, ponieważ o moim zarabianiu w pewnym sensie decyduje klient. Teraz na przykład czuję spadek obrotów, a czasem mogą też wyskoczyć awarie samochodu, które pochłoną większość zarobku. Myślę, że sam zawód trudny nie jest i osoby otwarte z kulturą osobistą, potrafiące radzić sobie w mieście – dadzą sobie radę bez problemu.

Monika z Radio Taxi Serc

fot. z archiwum Moniki

Dorota z Radio Taxi Expres traktuje swoją pracę, jako dodatkowe źródło rodzinnego dochodu.

– Plus jest taki, że można sobie dorobić w określonym przez siebie czasie, bo korporacje niczego nie narzucają. Ale, żeby zarobić na utrzymanie domu – to niestety trzeba te 10 godzin dziennie w taksówce spędzić. Czasem jest dobry dzień i wtedy zarabia się szybko. Jest nawet takie powiedzenie wśród taksówkarzy, że jak od rana dobrze się układa z klientami – to będzie dobry dzień, a jak pierwszy kurs pójdzie źle – to potem też jest słabo.

Dorota z Radio Taxi Expres

fot. z archiwum Doroty

Krysia z Radio Taxi Serc odchowała syna i może się teraz bardziej poświęcić swojej pracy.

– Ten zawód jest bardzo specyficzny, ponieważ wymaga dużo czasu i cierpliwości. A kobiety niestety tego cennego czasu, często nie maja za wiele, szczególnie przy małych dzieciach. Dlatego ja musiałam odczekać, aż mój syn stanie się samodzielny, aby móc realizować swoje plany zawodowe. Plusy tej pracy – to pełna swoboda w wyborze czasu na pracę i na odpoczynek czy urlop. Minusów to ja nie widzę, bo w tym zawodzie pracuje mi się przyjemnie, a praca z ludźmi daje mi bardzo dużą satysfakcję.

Krysia z Radio Taxi Serc

fot. z archiwum Krysi

Tych, którzy przegapili poprzednie części zapraszamy do zgłębienia tematów związanych z kobietami prowadzącymi taksówkę, dotyczących:

Wyboru zawodu – tutaj

Relacji międzyludzkich – tutaj

Sytuacji i przygód na drodze – tutaj

Postaramy się kontynuować opowieści o zawodach, związanych z motoryzacją, w których spełniają się kobiety. Mamy nadzieję, że przybliżenie sylwetek pań łamiących stereotypy, staną się motywacją dla innych do podejmowania podobnych wyzwań. Bo nie taki diabeł straszny.