Mini przerobi klasyka na elektryka. Rusza specjalny program Recharged
W pełni elektryczny napęd został idealnie dopasowany do konstrukcji klasycznego brytyjskiego samochodu. Niestety, klasyk przerobiony na elektryka nie zachwyca zasięgiem.
Mini uruchomiło specjalny program Recharged, w ramach którego właściciele klasycznych modeli marki, którzy pragną jechać z duchem czasu, mogą przerobić je na auta zasilane prądem.
W pełni elektryczny napęd został idealnie dopasowany do konstrukcji klasycznego brytyjskiego samochodu. Ma kompaktowe rozmiary i 121 KM mocy. Dzięki temu klasyczne autko będzie poruszać się nie tylko bezemisyjnie, ale i znacznie sprawniej – od 0 do 100 km/h ma rozpędzać się w niecałe 10 sekund.
Niestety, klasyk przerobiony na elektryka nie zachwyca zasięgiem. Mini obiecuje około 100 mil (160 kilometrów) na jednym ładowaniu. Ładowanie będzie zaś czasochłonne, ponieważ maksymalna obsługiwana moc to zaledwie 6,6 kW.
Jeśli klient uzna, że elektryczny napęd nie sprawdza się w jego klasycznym Mini, zawsze będzie miał możliwość powrotu do dawnego napędu. Mini zobowiązuje się bowiem do przechowywania podzespołów wymontowanych w ramach całego procesu.
Najnowsze
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
Media oraz policja sprawiły, że kierowcy są przekonani o niemal nieograniczonym pierwszeństwie pieszych na drodze. Realia są bardziej skomplikowane, a jeszcze inaczej wygląda to w sytuacji, gdy pieszy wchodzi na psy przecinające drogę dla rowerów. -
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
Zostaw komentarz: