Mini „leży” na ulicach Amsterdamu
Śmieci: papierki czy gumy do żucia porozrzucane po ulicach nie dziwią nikogo. Kto jednak nie obejrzy się za porzuconym kartonowym pudłem wielkości samochodu. Szczególnie jeśli w tym kartonie było podobno Mini?
Na nietypowy sposób reklamy samochodów Mini wpadło holenderskie przedstawicielstwo firmy. Po stolicy państwa – Amsterdamie: przy śmietnikach, pod latarniami i przy domach rozrzucono pudła wielkości kultowych maluchów sugerujące oznaczeniami na kartonie, iż w środku znajduje się samochód. Pudła – obleczone porozrywanym papierem świątecznym i wstążkami znajdujące się na ulicach tuż po Gwiazdce wskazują na to, iż mamy doczynienia z opakowaniami po świątecznych prezentach- na pewno udanych :). Tak, jak śmieci na ulicach – nawet w postaci małych pudełek nie dziwią nikogo tak ten swoisty happening zatrzymał nie jednego przechodnia (część próbowała nawet zajrzeć do środka) i na twarzy nie jednej osoby wywołał na pewno uśmiech. Nam też się podoba, to taki promyk słońca w środku zimy.
P.S. Zwróciłyście uwagę na naklejoną na kartonie cenę? Jeśli Mini mają sprzedawać za 99 euro ja jestem pierwsza chętna!
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: