![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2022!2F01!2F523c424f-c864-44fb-a1df-08632413a15f.jpeg)
Mieszkańcy skarżyli się na kierowców, ale zamiast policji poprosili o pomoc kogoś innego
Kiedy zależy nam na ukaraniu jakiegoś kierowcy, za łamanie przepisów, powinniśmy zwrócić się do drogówki, prawda? Tymczasem nie tylko oni mogą „polować” na kierowców.
Jak podaje Inspekcja Transportu Drogowego, została poproszona przez mieszkańców Rakowa i Kiełczów koło Wrocławia, o patrole na terenach swoich miejscowości. Uwagę inspektorów jako pierwsza zwróciła kierująca Toyotą Corollą, która nie zważała na ograniczenie prędkości. Kobieta przekroczyła dopuszczalną prędkość o ponad 51 km/h na odcinku drogi w obszarze zabudowanym, gdzie można poruszać się maksymalnie 40 km/h. Kierująca tłumaczyła, że spieszyła się po telefon komórkowy. Zgodnie z nowym taryfikatorem została ukarana mandatem na 1500 zł. a do jej konta dopisano 10 punktów karnych. Inspektorzy zatrzymali jej również prawo jazdy na trzy miesiące.
Policjanci nie zawsze muszą karać mandatem. Tylko co tu właściwie zaszło?
Kolejnym pojazdem, który zwrócił uwagę funkcjonariuszy ITD w rejonie objętym patrolem, była czteroosiowa wywrotka. Kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz nie zabezpieczył plandeką przewożonej ziemi. Inspektorzy postanowili skontrolować tonaż tej ciężarówki w przystosowanym do tego punkcie przy ul. Tyskiej we Wrocławiu. Wywrotka z ładunkiem ważyła o 7 ton za dużo.
![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/770/9999/0/0/!2F2022!2F01!2F88db3360-7a1b-4bf8-bc65-fbb5ab066ebb.jpeg)
W trakcie dalszej kontroli stwierdzono, że pojazd nie ma ważnych badań technicznych. Jego stan techniczny również pozostawiał wiele do życzenia. Z układu pneumatycznego (hamulcowego) uciekało powietrze, a reflektory przednich lamp nie były jednakowe. Z kolei tachograf służący do zapisywania czasu pracy kierowcy i przejechanej trasy nie miał ważnego badania okresowego. Nieprawidłowy transport ziemi wstrzymano. Na kierowcę nałożono kilka mandatów karnych. Za stwierdzone nieprawidłowości odpowiadać będzie również przewoźnik. Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne, zagrożone karami pieniężnymi.
Najnowsze
-
Testuję najmniejsze Volvo EX30 nad jeziorem Como – dlaczego Polacy i Włosi się za nim oglądają?
Dziś zabieram was na wspólną przejażdżkę Volvo EX30 po malowniczych trasach wokół włoskiego jeziora Como. Mają tu swoje rezydencje m.in. Madonna, George Clooney, Brad Pitt i Sylvester Stallone. To limonkowe auto pasuje tutaj idealnie! Samochód na poskręcanych jak loki Jarno Trulliego* serpentynach wokół jeziora, odwraca wzrok włoskich kierowców, tak czułych na wysublimowany, motoryzacyjny design. Także […] -
Policja testuje najbardziej wyjątkowy radiowóz w Polsce. 400 tys. zł to mało
-
Parkujesz samochód pod prąd? W tym przepisie jest pułapka na kierowców
-
Czy motocyklista może omijać korek, jadąc między samochodami? Tych przepisów wielu nie rozumie
-
Wyprzedzam inny pojazd. Czy mogę na moment przekroczyć prędkość?
Zostaw komentarz: