Luksusowy Mercedes został porzucony w lesie. Okazało się, że był kradziony
Policjanci znaleźli luksusowego Mercedesa GLC. Samochód stał w środku lasu z otwartą klapą bagażnika, maską i drzwiami.
Funkcjonariusze dolnośląskiej policji patrolujący tereny leśne w okolicach Bogatyni natrafili na porzuconego w głuszy Mercedesa GLC. Samochód od razu wzbudził ich podejrzenia, ze względu na otwartą klapę bagażnika, maskę i drzwi.
Policjanci przystąpili do oględzin auta i na podstawie numeru VIN sprawdzili jego dane w systemach. Okazało się, że kilka godzin wcześniej zgłoszono zaginięcie samochodu na terenie Niemiec. Mało tego, tablice rejestracyjne zamontowane na Mercedesie pochodziły z innego samochodu, który również był zarejestrowany jako skradziony.
Polska policja próbuje teraz ustalić tożsamość złodziei i sprawców porzucenia auta w lesie. Samochód na razie trafił na policyjny parking, ale niebawem powinien wrócić do swojego prawowitego właściciela.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: