
Lucid Air kontra Tesla. Zobacz film i przekonaj się, który elektryk jest szybszy!
Lucid Air to elektryczny sedan o mocy ponad 1000 KM, gigantycznym zasięgu i zabójczym przyspieszeniu. Czy będzie szybszy od Tesli Model S?
Prace nad pierwszym elektrycznym samochodem Lucid rozpoczęły się już w 2014 roku. Po sześciu latach prac, pozyskiwania inwestorów oraz budowania fabryki, projekt został ukończony – powstał Lucid Air.
W zależności od liczby i mocy silników oraz pojemności akumulatorów Lucid Motors wyróżnił wersje: Pure, Touring, Grand Touring i topową Dream Edition. Strategia Lucid przewiduje sprzedawanie samochodów w kolejności od najdroższego do najtańszego, dlatego aktualnie dostępna jest wersja Dream, sprzedawana w dwóch wariantach: Performance i Range. Każda kosztuje 169 tysięcy dolarów, a różnią się mocą silników i zasięgiem.
Jeden z pierwszych właścicieli elektrycznego samochodu wybrał najszybszą dostępną odmianę Lucid Air Dream Edition Performance, w której elektryk rozwija moc 1111 KM i 1000 Nm momentu obrotowego, obiecywany zasięg wynosi do 765 kilometrów, a od 0 do 100 km/h rozpędza się w 2,5 sekundy.
Brooks Weisblat z kanału DragTimes na YouTube zdołał namówić właściciela Lucida Air na spotkanie. Ekipa DragTimes postanowiła zweryfikować czy Lucid Air jest szybszy od Tesli Model S, dlatego umówiła się na test przyspieszenia z właścicielem modelu Air na terenie lotniska należącego do słynnego tunera: Johna Hennesseya z Hennessey Performance.
Czy Lucid Air będzie szybszy od Tesli Model S?
Najlepszy wynik przyspieszenia do 60 mil/h, jaki uzyskał Lucid Air to 2,88 sekudny, a dystans 1/4 mili pokonał w 10,04 sekundy. W obu konkurencjach Tesla okazała się zauważalnie lepsza. Przyspiesza do prędkości 60 mil/h w 2,01 sekundy, a na dystansie 1/4 mili uzyskuje czas 9,248 sekuny.
Trzeba jednak przyznać, że mimo wszystko, samochód elektryczny opracowany pod kierunkiem Petera Rawlinsona robi ogromne wrażenie.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Komentarze:
Dave - 5 lutego 2022
Takie rzeczy to tylko dla oka, no bo przecież komu robi różnicę sekunda, czy nawet dwie na przyspieszeniu. Elektryki generalnie mogą się pochwalić dobrym przyspieszeniem i udało mi się to poczuć na własnej skórze. Z takich przystępnych bardziej modeli to nowy Ford Mustang Mach-E może też pochwalić się przyspieszeniem z górnej półki. 3,7s do 100km/h, nawet 860Nm i 487KM. Takie osiągi pozwalają na wiele na drodze 😉