
Lucid Air będzie dostępny w Europie. Co oferuje elektryk o zasięgu 800 kilometrów?
Lucid Air, elektryczny sedan o zasięgu ponad 800 kilometrów na jednym ładowaniu, trafi do Europy. I to jeszcze w tym roku!
Lucid Motors to amerykańska firma, która chce rzucić wyzwanie Tesli. Producent samochodów elektrycznych, planuje w tym roku rozpocząć sprzedaż swoich aut w Europie. Firma z siedzibą w Kalifornii, konkurent Tesli ogłosiła tę wiadomość na Twitterze, odpowiadając na pytanie jednego z użytkowników.
Lucid Air trafi do Wielkiej Brytanii, Niemiec Austrii, Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Islandii, Włoch, Monako, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Szwecji i Szwajcarii. Klienci z Europy już mogą rezerwować online model Air na stronie producenta. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy je dostarczy.
Prace nad pierwszym elektrycznym samochodem Lucid rozpoczęły się już w 2014 roku. Po sześciu latach prac, pozyskiwania inwestorów oraz budowania fabryki, projekt został ukończony – powstał Lucid Air. Do tej pory wyprodukowano kilkaset samochodów, ale w tym roku amerykański producent chce zwiększyć produkcję do 20 tysięcy egzemplarzy.
Strategia Lucid przewiduje sprzedawanie samochodów w kolejności od najdroższego do najtańszego, dlatego najpierw rozpocznie się produkcja wersji Dream, która będzie dostępna w dwóch wariantach: Performance i Range.

W Dream Edition Performance elektryk ma rozwijać moc 1111 KM (to o 30 KM więcej niż wcześniej zapowiadano) i 1000 Nm momentu obrotowego, z kolei w Dream Edition Range moc spada do 933 KM, a moment obrotowy pozostaje taki sam. Od 0 do 100 km/h Performance przyspiesza w 2,5 sekundy, a Range sprint do „setki” zajmuje 2,7 sekundy. Performance ma przejechać na jednym ładowaniu 765 kilometrów, a Range – 832 kilometry (tak przynajmniej wynika z niezależnych badań przeprowadzonych przez Lucid, bo nikt inny tego nie potwierdza).
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Zostaw komentarz: