
Korki powstają z braku ludzkiej życzliwości
Minuta pomocy innemu kierowcy - dokładnie tyle trzeba było, żeby znacząco ułatwić ruch na tej drodze. Niestety nikt nie miał tyle czasu.
Motocyklista przedziera się przez wielki korek i zastanawiacie się pewnie, co spowodowało taki zator. Bardzo duża liczba samochodów to dobra, ale nie jedyna poprawna odpowiedź. Oglądajcie dalej.
Co się okazało? Na środkowym pasie zepsuł się Ford Escort. Przy takim natężeniu ruchu zablokowany jeden pas to już poważny problem. Ale nie na tyle duży, żeby którykolwiek z kierowców, również tych zawodowych, zatrzymał się i pomógł. Nawet jeśli kogoś nie wzrusza problem dwojga ludzi, którym zepsuło się auto, to może chociaż mógł pomyśleć o tych dziesiątkach, jeśli nie setkach, stojących w korku?
Nikt nie pomyślał. Dopiero motocyklista, będący autorem nagrania, zatrzymał się i pomógł przepchnąć auto na trawę. Od momentu zapytania czy potrzebna jest pomoc, do podziękowania ze strony kierowcy Escorta, minęła dokładnie minuta. Szkoda, że nikt wcześniej nie miał tak dużo czasu…
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Korki powstają z wielu powodów ale chyba główny to lenistwo 🙂 Po co pchać się do centrów dużych miast samochodami?