Koniec z załatwianiem przeglądów?
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przygotowało projekt, dzięki któremu zostaną wyeliminowane z rynku nieuczciwe stacje diagnostyczne, a te działające będą poddawane częstszym i bardziej rygorystycznym kontrolom. Zmiany mają wejść w życie już w przyszłym roku.
Wymogi unijne są nieubłagane, dlatego ministerstwo musi przygotować i wdrożyć zmiany w prawie, które pozwolą na dostosowanie do nowych przepisów stacje diagnostyczne. Całkowicie zmieni się nadzór nad stacjami, które w tej chwili podlegają starostwom.
Po wejściu projektu w życie zostanie powołany dyrektor transportowy dozoru technicznego, którego zadaniem będzie drobiazgowe sprawdzanie stacji przed jej zatwierdzeniem. Dotyczy to kwestii związanych z lokalem, ale także wyposażeniem kontrolno-pomiarowym. Wykwalifikowani inspektorowie będą przeprowadzać kontrole działających stacji, a także wyników losowo wybranych badań technicznych sprzed ostatnich trzech miesięcy. Dodatkowo dyrektor transportowy dozoru technicznego będzie mógł przyjmować skargi oraz analizy statystyczne, które będą podstawą do przeprowadzenia kontroli na danym obiekcie. Powinno to skutecznie zniechęcić diagnostów do podbijania przeglądów w samochodach, które nie nadają się do jazdy.
Kandydaci na diagnostę będą egzaminowany przez Dyrektora Instytutu Transportu Samochodowego. Pojawią się także warsztaty doskonalenia zawodowego dla diagnostów, specjalne seminaria dla wykładowców, a także nadzorowane będą ośrodki szkolenia diagnostów.
Projekt nowelizacji Kodeksu Drogowego jest aktualnie na etapie konsultacji społecznych.
Najnowsze
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
Nowy fragment drogi ekspresowej S10 powstanie w okolicach Torunia. Docelowo cała droga pozwoli na połączenie Szczecina z Warszawą oraz wieloma innymi ważnymi miejscowościami po drodze. -
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
Zostaw komentarz: