Ewa Kania

Przebiłeś oponę i jedziesz na dojazdówce? Lepiej sprawdź prognozę pogody

Dojazdowe koło zapasowe nie jest rozwiązaniem idealnym, ale może okazać się prawdziwym zbawieniem, pozwalającym na kontynuowanie podróży. Trzeba jednak być świadomym poważnych ograniczeń, jakie wiążą się ze stosowaniem koła dojazdowego.

Spis treści

Co to jest koło dojazdowe?

Kiedyś kierowca, który miał pecha złapać gumę w drodze, mógł liczyć, że w bagażniku swojego samochodu znajdzie pełnowymiarowe koło zapasowe. To znaczy takie, które ma identyczny rozmiar, co pozostałe i mające taką oponę, na jakiej samochód wyjechał z fabryki. Po wymianie koła można było więc kontynuować podróż, równie bezpiecznie i komfortowo, co przed złapaniem gumy.

Sporo się w tej kwestii jednak zmieniło, szczególnie podczas ostatniej dekady. Producenci doszli do wniosku, że statystycznie ryzyko przebicia opony jest marginalne, a przestrzeń wykorzystywaną przez koło zapasowe, można lepiej wykorzystać. Tak popularność zaczęły zdobywać koła dojazdowe, z których można skorzystać w awaryjnej sytuacji, a które nie zajmują tyle miejsca co koła pełnowymiarowe.

Obecnie coraz częściej samochody w ogóle nie mają kół zapasowych, albo wymagana jest za nie dopłata. Zwykle w standardzie otrzymujemy jedynie zestaw naprawczy, który pozwala poradzić sobie tylko z drobnymi nieszczelnościami. Nawet koło dojazdowe zaczęło być traktowane w kategoriach luksusu. Pomimo tego, że jest znacznie węższe i może być używane tylko tymczasowo.

Jakie są zasady jazdy na kole dojazdowym?

Zacznijmy od tego, że przepisy zabraniają jazdy samochodem, który ma dwie różne opony na jednej osi. Policja może przyczepić się do stosowania innych modeli opon, a co dopiero do sytuacji, kiedy nie zgadza się również rozmiar.

Redukcja punktów karnych – znamy ceny. Nie liczcie na tanie kasowanie punktów

Pomimo tego korzystanie z kół dojazdowych jest dozwolone. Trzeba tylko pamiętać wtedy o nieprzekraczaniu prędkości 80 km/h i jeździć tak możliwie jak najkrócej. Policja nie ukarze nas, jeśli dopiero co uszkodziliśmy koło i musimy korzystać z dojazdówki. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej jest ją jak najszybciej wymienić.

Czy jazda na kole dojazdowym jest bezpieczna?

Po postawieniu samochodu na kole dojazdowym, trzeba pamiętać o kilku zasadach. Najważniejsza z nich to ostrożna jazda – koło zapasowe jest równie wysokie od pozostałych, ale znacznie węższe i ma inny bieżnik, niż standardowe. Zwiększa to ryzyko utraty przyczepności i w konsekwencji panowania nad samochodem.

Jest to szczególnie ważne zimą, kiedy zmiana opony zwykle oznacza przejście na oponę letnią. Ma to ogromne znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa. Trzeba też pamiętać, że koło dojazdowe z założenia zapewnia gorszą przyczepność, ponieważ jest węższe i ma inną rzeźbę bieżnika.

Jazda na kole dojazdowym może także wywołać błędy czujnika ciśnienia w oponach oraz czujników ABS i ESP. To szczególnie niebezpieczne w przypadku złych warunków atmosferycznych. Paradoksalnie węższa opona jest jednak bardziej odporna na aquaplaning. Jednak sama różnica w zachowaniu lewej i prawej opony, może być przyczyną wpadnięcia w poślizg.

Komentarze:

Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze