Ewa Pertyńska

Kolejny podatek paliwowy

Pod koniec ubiegłego roku mogliśmy się cieszyć tańszym paliwem. Między 1 stycznia a 31 grudnia cena benzyny spadła średnio o 75 groszy, w przypadku oleju napędowego ta różnica wynosi ok. 82 groszy. Niestety już niedługo będzie nam dane cieszyć się tak szybkim spadkiem - kolejny podatek to unimożliwi.

“Na poziom cen detalicznych będzie wpływać wprowadzona od 1 stycznia 2015 roku opłata zapasowa. Może ona spowodować  wzrost cen paliw od 4 do 6 groszy na litrze. Kwota wynikająca z wprowadzonej opłaty zapasowej będzie w pierwszej kolejności niwelowała skalę prognozowanych obniżek cen na stacjach“ – podaje BM Reflex.

Ta zmiana ma spowodować, że spadek cen nadal będzie, jednak dużo mniejszy. Prognozy zakładają, że będzie on w wysokości ok. 10-15 groszy. Taniejąca ropa naftowa w efekcie pozwala nam, kierowcom, płacić mniej.

Cena ropy w 2014 roku wyniosła średnio 99 dol. za baryłkę. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej prognozuje, że w przyszłym roku za baryłkę ropy naftowej Brent zapłacimy średnio 68 dol.

“Po nowym roku ceny na stacjach, a przynajmniej na części z nich powinny dalej spadać, jednak tempo średnich spadków w kraju  będzie wyraźnie słabnąć. Ceny benzyn mogą spaść  jeszcze maksymalnie o około 10 -15 groszy na litrze, a w przypadku diesla od 5 da 10 groszy na litrze, ale tylko pod warunkiem, że nie odnotujemy podwyżek na rynku hurtowym. Podwyżek unikniemy tylko pod warunkiem, że ceny ropy będą po nowym roku dalej spadać lub złoty zyska na wartości w stosunku do dolara“ – pisali pod koniec 2014 roku analitycy BM Reflex.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze