Kobieca załoga Wilk & Żuk Rally Team po Barbórce – filmy

Startujące pod patronatem Motocaina.pl - Magda Wilk i Jola Żuk - mogą zaliczyć udział w ostatnim rajdzie do udanych. Uplasowały się w połowie stawki w swojej klasie, jadąc niezbyt konkurencyjnym samochodem. Jednak wola walki i chęć świetnej zabawy były widoczne na każdym kilometrze oesów.

Entuzjazm jaki dziewczyny prezentowały podczas Rajdu Barbórki zarażał nie tylko kibiców, którzy z chęcią zaglądali do namiotu serwisowego, aby zrobić sobie zdjęcie z jedyną, polską, kobiecą załogą w rajdzie. Tę pasję i zapał dostrzegli również przedstawiciele mediów, podpytujący ekipę o wrażenia z każdego odcinka rywalizacji oraz o zamiary na przyszły sezon. W relacjach docenianio nie tylko gorliwość z jaką Wilk & Żuk Rally Team zabrały się do własnego debiutu – zarówno pod kątem ogranizacyjnym, logistycznym, czy promocyjnym – ale także odwagę do jazdy samochodem na miarę ich możliwości finansowych, choć nie koniecznie konkurencyjnym w stawce klasy 1 i to bez możliwość przeprowadzenia odpowiednich treningów! Załoga startowała poprzednią generacją Kia Picanto o pojemności 999 cm3 i mocy 67 KM, mierząc się z autami kilkakrotnie mocniejszymi.

 

Zapowiedź startów Wilk & Żuk Rally Team znajdziesz tu. Rozmowę z załogą przed rajdem przeczytasz tutaj.

Podczas nielicznych chwil na odpoczynek między odcinkami lub w strefie serwisowej, obie zawodniczki tryskały energią, jednak za kierownicą prezentowały należyte skupienie, koncentrację i werwę do walki o najlepszy wynik. Takie nastawienie dostrzegli liczni fotografowie, oraz komentatorzy na Bemowie, czy ulicy Karowej.
-
(…) 88 to jest znany, dobry numer i z tym numerem dziewczęta pomykają
ku górze. Zobaczcie Państwo jak ułożona jest głowa pilotki, ona patrzy w kwity – tam jej miejsce, jej temat, jej praca. Ona nie wygląda przez okno! (…) Widać, że to rajdowa ręka prowadzi – komentował słynny Krzysztof „Szaja” Szajkowski podczas przejazdu załogi Wilk & Żuk Rally Team na Karowej.

 

Od lewej: Jola Żuk i Magda Wilk, czyli kobiecy, rajdowy zespół – Wilk & Żuk Rally Team.
fot. Dariusz Borowicz

Ostatecznie panie ukończyły zmagania na 8. miejscu w klasie (17 załóg) oraz 59. w klasyfikacji generalnej na 89 startujących załóg – wyprzedziły m.in. męskie ekipy jadące Mitsubishi Lancer RS, Peugeotem 206XS, czy BMW 318is. Za udział w rajdzie każda z zawodniczek została uhonorowana imiennym pucharem przygotowanym przez Automobilklub Polski.

Magda Wilk
Na początek chciałabym podziękować wszystkim tym, dzięki którym mogłyśmy wystartować – przede wszystkim Joli oraz naszym Automobilklubom: AK Polski i AK Rzemieślnik. Gdyby nie oni, nie zrobiłybyśmy tego pierwszego kroku. Pomimo niewielkiej pojemności naszej Kii oraz niekorzystnych dla nas warunków pogodowych udowodniłyśmy, że „mały jednak może”. Rajd przebiegł bez większych przeszkód – jechało się rewelacyjnie. Auto przygotowane przez wypożyczalnię Rallyking.pl sprawowało się doskonale. Trochę żałowałyśmy, że było tak mało kilometrów OS-owych – po 10 rano praktycznie zakończyłyśmy rajd i czekałyśmy już tylko na przejazd Karową. Ale miało to też swój plus, bo mogłyśmy oglądać przejazdy naszych rywali. Udział w tej imprezie dostarczył nam bardzo dużo radości i niezapomnianych wrażeń. Cieszymy się, że zostałyśmy tak miło odebrane przez kibiców. Ten start dodał nam skrzydeł i zmotywował do dalszych działań, także – do zobaczenia na oesach w Rajdowym Pucharze Polski 2012!

 

Galerię wszystkich zdjęć z Barbórki, zwłaszcza zawodniczek uczestniczących w rajdzie znajdziesz tu.

Jola Żuk
Było wspaniale! Celem była dobra zabawa, trening i czysta jazda – ten plan udało nam się zrealizować w 100%. Dzięki Magdzie ukończyłyśmy rajd na świetnej pozycji, z czego jestem bardzo zadowolona. Pierwszy OS był rozgrzewką i okazją na poznanie auta; jechałyśmy ostrożnie m.in. dlatego, że nie miałyśmy możliwości przed rajdem testować naszego samochodu. Na ostatniej pętli zdublowała nas załoga jadąca o wiele szybszą Fiestą, jednak to wcześniej przewidywałyśmy, więc nie było to dla nas zaskoczeniem. Na tym odcinku miałyśmy też zabawną sytuację – przed autem przebiegł nam lisek, ale miał szczęście i nie dołączył na pokład. Miałyśmy niezły ubaw – do końca dyktowałam ze śmiechem. Na drugim OS jechało nam się już dużo pewniej i szybciej, załoga przed nami złapała kapcia, więc musiałyśmy trochę zwolnić. Mimo to tym razem Fiesta nas nie dopadła, z czego byłyśmy bardzo zadowolone. Najpewniej czułyśmy się na OS Bemowo, gdzie nasze Picanto było bardziej konkurencyjne ze względu na krótkie proste i techniczne zakręty. Poza tym hopa – z „picanterią” i bez strat, ale za to ile radości. Szkoda tylko, że nie było śniegu, jak na Barbórkę przystało.

Pani Karowa? Magiczna! Ręczny nie zadziałał, ale to nic, przy aplauzie kibiców objechałyśmy beczkę „tradycyjnie”. Wrażenia niesamowite, a jazda z Magdą to prawdziwa przyjemność. Mam do niej pełne zaufanie, bo doskonale panuje nad samochodem. Podczas przejazdu na Karowej, gdzie nie miałyśmy możliwości zapoznać się wcześniej z próbą, a opis został zrobiony na podstawie rysunku, było mistrzowsko! Szczególne podziękowania dla Automobilklubu Polski za bardzo miłą niespodziankę
w postaci imiennych pucharów. Dziękujemy naszym przyjaciołom oraz partnerom: Tomkowi Sawickiemu, który zapewnił nam serwis, Tomkowi Borko oraz Szymonowi Zmarlak, Zoodiak.net za logo, firmom: RallyKing.pl, Impervius, Outsourcing24, Massif, HitDeal, portalowi Wyniki.pl, drukarni Print-Point24h.pl, Motorsport-PR.pl oraz naszym patronom medialnym: Motocaina.pl -kobiecy poral motoryzacyjny i RallyNews.pl – portal rajdowy. To dzięki ich wsparciu udało nam się dopiąć budżet i zrealizować marzenie. Teraz wiemy już, że chcieć to móc! Do zobaczenia w nadchodzącym sezonie.

Facebook: www.facebook.com/WilkZukRallyTeam

Twitter: www.twitter.com/WilkZukRally

Załoga jeszcze nie zapomniała atmosfery udanego debiutu na Rajdzie Barbórki, a już snuje plany na przyszłość. Kobiecą ekipę w składzie Magda Wilk i Jola Żuk zobaczymy niebawem na warszawskim Bemowie w Motoorkiestrze i mamy nadzieję, że również na rajdowych oesach Rajdowego Pucharu Polski w 2012 roku. Wszelkich potencjalnych sponsorów, czy partnerów, mogących pomóc w pozyskaniu funduszy na starty kobiet w rajdach, uprzejmie prosimy o kontakt.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze