Kierująca Mercedesem zajęła prawie cztery miejsca parkingowe! Kierowcę, który zwrócił jej uwagę, zwyzywała
Współczesne samochody są coraz większe, za to miejsca parkingowe maleją, co prowadzi czasem do niełatwych sytuacji. Ale w tym przypadku zawiodły jedynie wyobraźnia i kultura osobista.
Był kiedyś taki obrazek, przekonujący by nie osądzać kierowców, którzy nie stanęli idealnie na wyznaczonym miejscu pod supermarketem. Mogło się zdarzyć, że wymusił to na nich sposób parkowania auta obok, które, gdy przybyliśmy na miejsce, już odjechało.
Kierowca busa zablokował drogę, żeby stanąć pod krzyżem. Ale nie chciał się pomodlić
To nie była taka sytuacja. Kierująca Mercedesem ML stanęła na skraju parkingu, więc mogła umieścić auto idealnie w wyznaczonym miejscu. Bardzo ciasnym, szczególnie na tak duże auto, ale… wystarczyło obrócić samochód o 180 stopni – wtedy dostępu do drzwi kierowcy nie zablokowałby żaden pojazd, a parkujący obok mógłby „przytulić się” do Mercedesa na centymetry, także ułatwiając sobie życie.
Dla tej kierującej podobny tok myślenia był chyba równie odległy, co fizyka kwantowa. Zaparkowała wjeżdżając lewą stroną pojazdu na sąsiednie miejsce i pozostawiając tył na kolejnym. Stojące na linii koło także nie ułatwiało sprawy na kolejnym miejscu parkingowym. Wolnych miejsc było jednak dużo, więc może dlatego kierująca nie widziała nic złego w parkowaniu… tak porażająco niechlujnym?
Kozak w Fiacie Linea wyzywa autora nagrania. Czy miał rację?
Autor nagrania podkreśla, że nie zatrzymał się obok Mercedesa złośliwie, tylko wybrał pierwsze wolne miejsce, żeby sprawdzić coś na telefonie. Po dwóch minutach pojawiła się właściciela ML-a, która poprosiła autora o przestawienie auta, ponieważ ona nie ma jak wsiąść. Ten odparł, że „tak to jest, jak się na trzech miejscach parkuje”. To natychmiast rozwścieczyło właścicielkę Mercedesa, co tylko udowadnia, że nie zaparkowała tak przez roztargnienie. Najwyraźniej jej tak po prostu wolno.
Najnowsze
-
Kontrolka EPC to zagadka dla kierowców. Tymczasem to bardzo ważna informacja
Wskaźniki samochodów pełne są kontrolek, które zwykle się na szczęście nie świecą, więc nie zwracamy na nie uwagi. Dlatego kiedy nagle się któraś pojawi, kierowcy mają często problemy z ich interpretacją. Tak jest na przykład z kontrolką EPC. -
Tym kodem komunikują się kierowcy. Policja zwraca uwagę na jeden sygnał
-
O krok od kuli ognia. Cysterna z płynnym gazem utknęła na przejeździe kolejowym
-
Myślisz, że każde skrzyżowanie odwołuje znaki? Te wyjątki to pułapki na kierowców
-
Szef Stellantis zarabia 430 tys. zł dziennie! Pracownicy protestują, a on zwalnia kolejne osoby
Zostaw komentarz: