Kierowca pod wpływem narkotyków przefrunął przez skrzyżowanie i zniszczył sygnalizację świetlną

Odurzony narkotykami mężczyzna ma teraz poważne kłopoty, a kierowanie samochodem pod wpływem substancji odurzającej, to niejedyny zarzut, jaki na nim ciąży.

Jak podała policja, kierujący Volkswagenem nie dostosował prędkości do panujących warunków. Oglądając nagranie mamy wrażenie, że głównie nie dostosował toru jazdy do przebiegu drogi. Przejechał na wprost przez pas zieleni, wybił się na nim i ostatecznie zatrzymał się na słupie jednego z sygnalizatorów. Po jego wyczynie cała sygnalizacja przestała działać.

Tak skończył kierowca pod wpływem narkotyków, który chciał uciec policji

Przybyły na miejsce patrol policji wykonał wstępne badanie na zawartość narkotyków w organizmie, które wykazało, że mężczyzna kierował, będąc pod wpływem środków odurzających. W trakcie czynności funkcjonariusze znaleźli w samochodzie 40-latka blisko 150 gramów białej substancji i nieznaczną ilość suszu roślinnego. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że zabezpieczone substancje to amfetamina oraz marihuana. 

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty udziału w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej oraz posiadania narkotyków. Za te przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. 40-latek decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

Poszedł jak dzik w paśnik.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

:raków??

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Bstok. Wracał od Don Konono, dlatego taki elektryczny był 😉

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze