
Kierowca Forda myślał, że jest sam na drodze. Musiał się zdziwić
Są kierowcy bezmyślni, są kierowcy, którzy nie patrzą na drogę, a są też tacy, którzy uważają, że są na tej drodze sami. Na filmie widzimy chyba trzeci przykład.
Kierowca auta z kamerą jechał jakąś drogą lokalną (po prawej jest ściana ekranów dźwiękochłonnych, więc pewnie biegnie tam ekspresówka lub autostrada). Po wyjechaniu z łuku na prostą, zauważył kierowcę Forda, który stał w poprzek lewego pasa, przed bramą do posesji. Gdy autor zbliżył się do niego, kierujący Fordem ruszył, doprowadzając do kolizji.
Golf w ułamku sekundy stracił przód! Ktoś rozpozna, co to spowodowało?
Jak do tego doszło? Jak to możliwe, że nie zauważył jedynego auta na pustej, prostej drodze? Być może to właśnie odpowiedź na pytanie. Droga była pusta i prosta. Prawdopodobnie rzadko pojawia się tu jakieś auto. Kierowca Forda nie pomyślał, że warto sprawdzić przed ruszeniem, czy coś się nie zmieniło. Na przykład czy nie wjedzie zaraz w inne auto.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: