Honda SUV e: – prototyp, który rozpoczyna wielką, japońską elektryczną ofensywę
Honda zaprezentowała światu koncepcję nowego modelu. Jego raczej mało kreatywna i trochę dziwna nazwa, Honda SUV e: prototype, dokładnie opisuje, czym jest - całkowicie elektrycznym samochodem typu SUV. Będzie hit?
To była tylko kwestia czasu, gdy po sukcesie elektrycznego miejskiego hatchbacka Honda e, japoński producent zaprezentuje światu podobną koncepcję w formie crossovera lub SUVa. I stało się! Oto Honda SUV e: prototype.
Przeczytaj też: Honda e – producent wprowadza na rynek elektryczny model
I szykujemy się na więcej! Honda zapowiedziała, że ten samochód pokazowy jest pierwszym z 10 w pełni elektrycznych pojazdów, które planuje wprowadzić na rynek w ciągu najbliższych pięciu lat.
Honda SUV e: prototype jest ewolucją koncepcji samochodu Hondy pokazanego na targach w Pekinie w 2020 roku. W przeciwieństwie do swojego poprzednika ma cztery drzwi i coś, co wydaje się być portem ładowania za emblematem Hondy na masce. Stylistyka auta przypomina nieco bardziej wyszukany model HR-V, z kontrastującym dachem i bardziej rzeźbionymi bokami.
Prototyp jest wyposażony w system Honda Connect trzeciej generacji. Podobno będzie w stanie obsługiwać inteligentne urządzenia domowe, umożliwi kierowcy zakupy online podczas jazdy (!) oraz zapewni dostęp do funkcji pojazdu za pośrednictwem smartfona.
Przeczytaj też: Honda pokazała aż 24 nowe lub ulepszone motocykle na 2021 rok. Każdy znajdzie coś dla siebie
Honda SUV e: prototype wygląda na gotową do masowej produkcji i nie zdziwiłybyśmy się, gdyby wkrótce pojawiła się wersja auta zdatna do ruchu drogowego.
Najnowsze
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad skierowała do wojewody lubelskiego wniosek o wydanie zgody na budowę nowego odcinka drogi ekspresowej S12. Pozwoli on na szybszy dojazd do granicy państwa. -
Rowerzysta potrącił samochód na przejściu. Tak, dobrze czytacie
-
Po czym poznać nieoznakowany radiowóz? Tak sprawdzisz, czy jedzie za tobą policja
-
Pamiętasz o nowych zasadach policyjnej kontroli? Kara to nawet 30 tys. zł
-
Największa kontrola kierowców od lat. Podczas GPR wszyscy będą obserwowani
Zostaw komentarz: