
„Hollywoodzka” ucieczka byłego szefa Nissana do Libanu
Podejrzewany o nadużycia finansowe Carlos Ghosn zdołał uciec z Japonii, pomimo surowych ograniczeń dotyczących przemieszczania się. Były szef Nissana wykazał się wyjątkową przebiegłością, a jego ucieczkę „Le Monde” nazwał „operacją godną Jamesa Bonda”.
Carlos Ghosn był dwukrotnie aresztowany przez władze Japonii i dwukrotnie opuszczał areszt po wpłaceniu ogromnej kaucji (za pierwszym razem było to koło 9 mln dolarów, a za drugim kwota o połowę mniejsza). Chociaż sąd wyraził na to zgodę, nałożył na byłego szefa Nissana wiele restrykcji. Miał zakaz kontaktowania się z rodziną i nie pozwolił mu nawet na zobaczenie się z żoną w niedawne święta Bożego Narodzenia. Mówi się, że to stanowiło punkt zapalny i było ostateczną motywacją do ucieczki. Podobno ostatnio pojawiły się też kolejne informacje na temat jego oszustw finansowych.
Ghosn miał zostać wyniesiony ze swojego domu w futerale kontrabasu, wraz z innymi instrumentami, która miała ze sobą grupa muzyków. Do przejścia kontroli granicznych wykorzystał najprawdopodobniej fałszywy paszport. Na miejsce ucieczki wybrał Liban, ponieważ poza francuskim, ma również obywatelstwo brazylijskie oraz libańskie właśnie. O powodzeniu akcji poinformował sam Ghosn, który potwierdził doniesienia lokalnych mediów, że znajduje się w Libanie. Oświadczył, że „nie uciekł przed sprawiedliwością, ale przed niesprawiedliwością i prześladowaniami politycznymi”. Oskarżył też japoński wymiar sprawiedliwości o „oszustwa, dyskryminację i odmawianie podstawowych praw człowieka”. Sam siebie określił mianem zakładnika.
Wieść o ucieczce Carlosa Ghosna wywołała niemałą burzę. Pojawiły się oskarżenia wobec jego żony o współudział w organizowaniu ucieczki, w czym mieli pomagać też inni członkowie rodziny. Ghosn zaprzeczył tym doniesieniom. Śledztwo w sprawie ucieczki wszczęło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych… Turcji. Były szef Nissana w swojej podróży z Japonii do Libanu przesiadał się w Stambule. Zatrzymano w tej sprawie już siedem osób w tym czterech pilotów.
Carlos Ghosn jest urodzonym w Brazylii synem emigrantów z Libanu, co wyjaśnia jego potrójne obywatelstwo. Jest mu ono bardzo na rękę, ponieważ Liban nie przeprowadza ekstradycji swoich obywateli, co powinno zapewnić mu ochronę, nawet pomimo wystawienia przez Interpol czerwonej noty, która trafiła do libańskich sił bezpieczeństwa i wzywa do natychmiastowego aresztowania Ghosna.
Carlos Ghosn to jedna z najbardziej znanych postaci świata motoryzacji. Uznawany jest za twórcę potęgi koncernu Renault-Nissan-Mitsubishi. Według informacji, jakie pojawiły się pod koniec 2018 roku, miał on przez pięć lat zatajać przychody, wynoszące w sumie 44 mln dolarów. Później pojawiły się dodatkowe oskarżenia o zmuszenie przedstawicielstwa Nissana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich do przelania 10 mln dolarów na konto dystrybutora marki w Omanie. Później połowa tej kwoty miała trafić na rachunek libańskiej spółki inwestycyjnej, należącej do Ghosna.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: