
Google ugięło się pod protestami polskich kierowców!
Nieczęsto zdarza się, żeby międzynarodowa korporacja uginała się pod głosami krytyki grupy osób z jakiegoś kraju i wycofała z podjętej już decyzji, będącej częścią międzynarodowej strategii.
Wstęp może nieco zawiły, ale dokładnie to właśnie się stało. Jak informowaliśmy wcześniej, Google podjęło decyzję o większej unifikacji swoich usług i wprowadzeniem głosu ze swojego asystenta, do oferowanych przez siebie map. To wyraźne uproszczenie dla firmy, a także oszczędność, ponieważ nie ma konieczności zatrudniania lektorów w każdym kraju i organizowaniu z nimi sesji nagraniowych.
Mapy Google właśnie stały się o wiele gorsze
Taką zmianę wprowadzono także w Polsce, ale Google wycofało się z niej zaledwie po kilku dniach! To reakcja na falę negatywnych komentarzy użytkowników, którzy bardzo zżyli się z dotychczasowym głosem, należącym do Jarosława Juszkiewicza. Nowy, generowany przez syntezator, nazywali beznadziejnym i bezdusznym.
Google nie zamierza jednak całkowicie wycofać się ze swojej strategii i sztuczny głos powróci do ich map. Firma przyznała jednak, że głos asystenta jest jeszcze zbyt niedoskonały, aby dobrze radził sobie z językiem polskim. Dopóki się to nie zmieni (a trudno powiedzieć, kiedy może to nastąpić) Jarosław Juszkiewicz nadal będzie prowadził kierowców do celu. Z tej okazji lektor nagrał kolejny filmik, zrealizowany w takim samym stylu, co jego wcześniejsze, pożegnalne wideo.
Cieszycie się z powrotu głosu pana Jarosława do Map Google?
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: