Ferrari opuszcza Włochy?!
Ferrari potwierdziło rozpoczęcie poszukiwań miejsca na siedzibę w innych krajach Europy ze względu na podatki. Dla niektórych osób Ferrari opuszczające Włochy jest incydentem porównywalnej skali do sytuacji, gdy papież miałby się wyprowadzić z Watykanu.
Z raportu dowiadujemy się, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo zakorzenienia się Ferrari w Londynie, Nowym Yorku czy Amsterdamie. Względy finansowe w każdym przypadku są bardzo ważne, jednak gdy taka marka, jaką jest Ferrari, od zawsze należąca do swojej ojczyzny, Włoch, zbiera manatki i chce się wynieść, zakrawa to o skandal. Trudnym do wyobrażenia jest, by producent zmienił miejsce zameldowania. W końcu flaga państwowa jest nawet zawarta w logo tuż nad czarnym koniem.
Możemy jednak nieco się uspokoić – produkcja aut w dalszym ciągu będzie się odbywać na włoskim terenie. Jak powszechnie wiadomo, to nie pierwszy taki ruch koncernu. Rynkiem europejskim Fiat Chrysler Automobiles, do którego Ferrari należy, steruje z Holandii, a departament finansowy znajduje się w Londynie.
Ostatni potwór Ferrari FXX-K, o którym pisałyśmy tu, który został wyprodukowany w liczbie czterdziestu paru egzemplarzy, w ciągu zaledwie kilku dni został wyprzedany. Za cenę: bagatela – 2 500 000 euro za sztukę, czyli około 10 500 000 złotych!
Najnowsze
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
Tak zwani szeryfowie drogowi potrafią stwarzać naprawdę poważne i realne zagrożenie drogowe. Zwykle uchodzi im to płazem, ale tym razem szeryf w busie bardzo się przeliczył. -
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
-
Rowerzysta potrącił samochód na przejściu. Tak, dobrze czytacie
-
Po czym poznać nieoznakowany radiowóz? Tak sprawdzisz, czy jedzie za tobą policja
Zostaw komentarz: