Extreme E planuje finał sezonu w bazie wojskowej!
Ostatnia runda inauguracyjnego sezonu Extreme E odbędzie się w grudniu. Ze względu na pandemię koronawirusa, organizatorzy Extreme E byli zmuszeni zrezygnować ze ścigania się w zagrożonych zmianami klimatu miejscach.
Celem zawodów Extreme E jest podnoszenie świadomości na temat zmian klimatycznych i promowanie zrównoważonego rozwoju poprzez ściganie się w odległych środowiskach, które już uległy zniszczeniu. Ze względu na pandemię koronawirusa, organizatorzy Extreme E byli zmuszeni zrezygnować ze ścigania się w zagrożonych zmianami klimatu miejscach.
Z powodu pandemii COVID-19 organizatorzy wyścigów Extreme E byli zmuszeni odwołać południowoamerykańskie rundy na zakończenie sezonu. Z powodu niebezpiecznego wirusa nie odbędą się Amazon X Prix w brazylijskim stanie Pará i Glacier X Prix na Ziemi Ognistej. Obydwie rundy przesunięto na przyszły rok. Włodarze serii postanowili się jednak nie poddawać i rozpoczęto prace nad uzupełnieniem kalendarza pierwszego, historycznego sezonu serii wyścigów elektrycznych aut off-road’owych.
Finałowe Jurassic X Prix odbędzie się w dniach 18-19 grudnia, w brytyjskiej bazie wojskowej w południowej Anglii. Bovington, rozległy i niedostępny obszar lasów i wrzosowisk, był wykorzystywany przez brytyjską armię do szkolenia czołgistów i artylerii od ponad wieku.
W tym roku brytyjska armia opublikowała strategię dotyczącą walki ze zmianami klimatu i wspierania zrównoważonego rozwoju, której celem jest zmniejszenie zależności od paliw kopalnych i złagodzenie wpływu na środowisko, poprzez stosowanie nowszych i czystszych technologii. Alejandro Agag, założyciel elektrycznej serii wyścigowej wyznał:
Coraz częściej problemy wynikające ze zmian klimatu dosłownie dzieją się na naszych podwórkach, więc wydało się nam, że nadszedł właściwy czas, aby zwrócić uwagę na nasze najbliższe otoczenie.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: