Epidemia trwa, a tymczasem policjanci drogówki spotkali się na grilla
Doniesienia o rażącym zachowaniu funkcjonariuszy potwierdził rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, mł. Insp. Andrzej Borowiak. Ośmiu policjantów z drogówki opuściło swoje rejony (według niektórych informacji były to patrole motocyklowe) i udało się nad poznańską Maltę, aby tam spotkać się na grilla.
Zapewne funkcjonariusze sądzili, że z uwagi na zakaz poruszania się bez wyraźnej przyczyny, nikt nie przyłapie ich na nielegalnym zgromadzeniu na łonie natury. Poza tym to oni są od karania osób łamiących rozporządzenie rządu, dotyczącego walki z koronawirusem.
Jak zapewnił rzecznik wielkopolskiej policji, każdy z uczestników nielegalnego grilla otrzymał 500-złotowy mandat. Czeka ich też postępowanie dyscyplinarne, a kary mają być surowe.
My polecamy kiełbasę białą, pieczoną w domu. Na Święta.
Jako tym co mają dawać przkład należało przywalić im 10.000 zł