Elektryk z Chin o mocy 1300 KM! Czy tak wygląda przyszłość sportowych samochodów?
Elektryczny, sportowy samochód „made in China” rozpędza się do „setki” w zaledwie 2,5 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 313 km/h.
Elektryczny samochód „made in China” przypomina budową nieco sportowe wozy klasy wyścigowej LMP1, jak te które można oglądać między innymi w trakcie legendarnego, 24-godzinnego wyścigu w Le Mans.
NIO EP9 – samochód elektryczny z Chin o mocy 1300 KM
NIO EP9 waży 1735 kilogramów, ma napęd na cztery koła i jest w stanie przejechać na jednym ładowaniu około 420 kilometrów. Elektryczny, sportowy samochód „made in China” rozpędza się do „setki” w zaledwie 2,5 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 313 km/h.
Elektryk został skonstruowany z myślą o szybkiej torowej jeździe. Bardzo niska pozycja za kierownicą sprawia, że można poczuć się w nim prawie jak w bolidzie Formuły 1. Z tą różnicą, że tutaj kokpit jest zamknięty.
Czy NIO EP9 zapowiada przyszłość sportowych samochodów?
Większość producentów sportowych samochodów, jak Lamborghini czy Ferrari, stawia jeszcze na układy hybrydowe oraz tradycyjne silniki spalinowe. Z tego trendu nieco wyłamuje się, które opracowało sportowy model Taycan. Nie jest on jednak tak ekstremalny jak elektryk z Chin. Z czasem jednak z pewnością na rynku pojawi się więcej takich samochodów.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: