Drony zbudują twój samochód. Uwaga, będą samodzielnie latać po fabryce!
Drony poddano wielogodzinnym testom z przeszkodami oraz wyposażono je w system czujników, dzięki którym mogą wykrywać poszczególne punkty na hali produkcyjnej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, testowanie rozwiązanie umożliwi wykorzystanie dronów do autonomicznego transportu części na linii produkcyjnej.
Droga do elektryfikacji branży wymaga transformacji przemysłowej na wszystkich poziomach. Seat i Centrum Technologiczne Eurecat pracują nad pionierskim rozwiązaniem, które umożliwi wykorzystanie dronów do autonomicznego transportu części na linii produkcyjnej.
Obecnie projekt jest w fazie pilotażowej. Aby odpowiednio przeszkolić drony poddano je wielogodzinnym testom z przeszkodami oraz wyposażono je w system czujników, dzięki którym mogą wykrywać poszczególne punkty na hali produkcyjnej. Innowacyjna formuła została zaprojektowana z myślą o zastosowaniu do całej floty dronów zaprogramowanych do samodzielnego latania, bez konieczności korzystania z pilota.
Cel: optymalizacja logistyki
W obiektach Seata w Martorell znajdują się także inne grupy robotów, które poruszają się niezależnie po warsztatach. Według Jorge Luisa Martíneza, odpowiedzialnego za innowacje logistyczne Seat S.A., przyszłość przyniesie integrację obecnych dronów zewnętrznych firmy z dronami wewnętrznymi, co znacznie usprawni transport części zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków.
Moglibyśmy połączyć pobliskich dostawców z fabryką, rozszerzając ich linię dostaw bezpośrednio na linię produkcyjną, bez konieczności polegania w przyszłości na opcjach magazynowania niektórych komponentów samochodów elektrycznych.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: