Dostał gigantyczny rachunek za ładowanie Tesli. Opisał swą historię ku przestrodze
To musiał być szok dla właściciela Tesli z Szanghaju. Mężczyzna otrzymał gigantyczny rachunek za ładowanie samochodu. Został obciążony kwotą 3 846 304 juanów, czyli w przeliczeniu około 608 515 dolarów. Wszystko przez drobny błąd.
Użytkownik chińskiego portalu Weibo opisał swoją historię ku przestrodze innym użytkownikom Tesli.
Pewnego dnia mężczyzna otrzymał gigantyczny rachunek za ładowanie swojego samochodu, z którego wynikało, że zużył ogromną ilość energii – 1 923 720 kWh po stawce 2 juanów za kWh. Taka ilość wystarczyłaby do naładowania Tesli z podstawowym akumulatorem o pojemności 60 kWh ponad 32 tysiące razy. Coś się nie zgadzało…
Na szczęście problem zauważyło też biuro obsługi Tesli, które poinformowało kierowcę z Szanghaju, że gigantyczna kwota naliczona przez ładowarkę była błędem w oprogramowaniu, nad którego naprawą aktualnie pracują technicy.
Oficjalna przyczyna problemu nie została podana.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: