Doprowadził do wypadku bo „był rozkojarzony”
Chwila nieuwagi na drodze może mieć poważne konsekwencje. Tak też było w tej sytuacji.
Do zdarzenia doszło na jednym ze skrzyżowań w Lublinie. Jak możemy zobaczyć na nagraniu z kamery samochodowej, kierujący Lexusem skręcał w lewo i musiał ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym prosto. Zamiast tego po prostu skręcił, zupełnie ignorując nadjeżdżającego i bardzo dobrze widocznego Citroena.
W wyniku zderzenia ranne zostały dwie osoby podróżujące francuskim autem. Sprawca tłumaczył, że był rozkojarzony i nie zauważył zbliżającego się auta.
Najnowsze
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Niebezpieczna sytuacja i spór dwóch kierowców, którzy są przekonani do swoich racji. Który z nich powinien dostać mandat? -
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Zostaw komentarz: