Debiut modelu Kia Stinger
Kia Motors, na salonie samochodowym zdominowanym przez amerykańskich producentów, zaprezentowała dziś zupełnie nowy model o nazwie Stinger. Pięcioosobowy sedan o sylwetce sportowego coupé będzie konkurował w klasie, w której dominują samochody europejskich producentów.
Stinger oferowany w różnych wersjach silnikowych trafi do sprzedaży zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie do końca 2017 roku. Ceny zostaną ogłoszone bliżej premiery rynkowej.
Za wygląd Kia Stinger odpowiada zespół europejskich stylistów z centrum designu Kia we Frankfurcie, kierowany przez Petera Schreyera – głównego stylistę Kia Motors. Właściwości jezdne i precyzja prowadzenia Stingera to zasługa inżynierów, którymi dowodzi Albert Biermann (przeszedł do Kia z BMW pod koniec 2014 roku) – szef działu rozwoju i testów nowych modeli Kia. Najnowszy model, za który odpowiadał, przeszedł wyczerpujące testy na legendarnym Torze Nürburgring.
Zdaniem producenta, to auto zasługuje na miano Gran Turismo. Uznano, że auto musi mieć śmiały wygląd i odważną stylizację. Musi być też jednocześnie szybkie i zwinne oraz luksusowe i komfortowe. I taka właśnia ma być Kia Stinger. Długa pokrywa silnika, krótki przedni zwis i długi rozstaw osi, zapowiadają przestronną kabinę. Fotel kierowcy wyposażono w nadmuchiwane poduszki, aby jego kształt móc idealnie dopasować do kształtu ciała.
Za pokrytą skórą kierownicą mieszczą się dwa duże analogowe zegary z czerwonymi wskazówkami oraz sporych rozmiarów kolorowy wyświetlacz. Menu komputera pokładowego obejmuje nie tylko standardowo spotykane wskazania, ale również wskaźnik siły przeciążenia, czasy okrążeń i temperaturę silnika.
Pod względem rozstawu osi Stinger przerasta Audi A4, Infiniti Q50, Lexusa IS, BMW serii 4 Gran Coupé, a nawet Lexus GS i Mercedesa CLS. Jest też dłuższy (4830 mm) i szerszy (1870 mm) niż porównywalne modele w tym segmencie. Bagażnik mieści pełnowymiarowe walizki lub torby golfowe i również jest większy niż u rywali.
Przednie zawieszenie z kolumnami McPhersona i wielowahaczowe tylne mają dawać kierowcy informację zwrotną o tym, co w danej chwili dzieje się na styku kół i nawierzchni. Na pokładzie znalazł sie także system regulacji elektronicznie sterowanych amortyzatorów, który umożliwia wybór jednego z pięciu trybów: Personal, Eco, Sport, Comfort i Smart.
2,0-litrowy turbodoładowany silnik czterocylindrowy, oznaczony jako Theta II, generuje około 255 KM przy 6200 obr/min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 353 Nm i jest dostępny od 1400 do 4000 obr/min. Drugi silnik (Lambda II) – widlasty, sześciocylindrowy, twin-turbo – ma pojemność 3,3 litra i osiąga moc 365 KM przy 6000 obr/min oraz generuje moment obrotowy o wartości 510 Nm już od 1300 obr/min i aż do 4500 obr/min. Z tym silnikiem pod maską Kia Stinger przyspiesza od 0 do 100 km/h w ciągu zaledwie 5,1 sekundy i osiąga maksymalną prędkość wynoszącą 269 km/h.
Obydwie jednostki napędowe współpracują z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów, która przenosi napęd na tylne koła. Przekładnia może pracować w 1 z 5 trybów. Do prędkości zmiany przełożeń jest również dobrana szybkość reakcji pedału gazu.
Stinger będzie oferowany z napędem na tylne lub na cztery koła.
Dane techniczne Kia Stinger:
|
Kia Stinger (dane techniczne wersji na rynek amerykański) |
||
|
Silnik |
Stinger |
Stinger GT |
|
Liczba cylindrów/pojemność |
4-cylindrowy, turbodoładowany/2.0 l |
V6, twin-turbo/3.3 l |
|
Moc (zakładana) |
255 KM przy 6200 obr/min |
365 KM przy 6000 obr/min |
|
Moment obrotowy (zakładany) |
353 Nm przy 1400-4000 obr/min |
510 Nm przy 1,300-4,500 obr/min |
|
Blok |
aluminiowy |
aluminiowy |
|
Głowica |
aluminiowa |
aluminiowa |
|
Liczba zaworów/system |
16/DOHC D-CVVT |
24/DOHC D-CVVT |
|
Pojemność |
1998 cm3 |
3342 cm3 |
|
Średnica x skok |
86,0 mm x 86,0 mm |
92,0 mm x 83,8 mm |
|
Stopień sprężania |
10,0:1 |
10,0:1 |
|
Rodzaj zasilania |
bezpośredni wtrysk paliwa |
bezpośredni wtrysk paliwa |
|
Rekomendowane paliwo |
LO98 |
LO98 |
|
Skrzynia biegów |
Stinger |
Stinger GT |
|
8-stopniowa automatyczna |
Wielkość przełożeń |
Wielkość przełożeń |
|
1 |
3,964 |
3,665 |
|
2 |
2,468 |
2,396 |
|
3 |
1,610 |
1,610 |
|
4 |
1,176 |
1,190 |
|
5 |
1,000 |
1,000 |
|
6 |
0,832 |
0,826 |
|
7 |
0,652 |
0,643 |
|
8 |
0,565 |
0,556 |
|
Bieg wsteczny |
2,273 |
2,273 |
|
Przełożenie przekładni głównej |
3,727 |
3,538 |
|
Umieszczenie silnika/napęd |
Wzdłużnie z przodu / |
Wzdłużnie z przodu / |
|
Wymiary zewnętrzne |
Stinger |
Stinger GT |
|
Długość (mm) |
4830 |
4830 |
|
Szerokość (mm) |
1870 |
1870 |
|
Wysokość (mm) |
1400 |
1400 |
|
Rozstaw osi (mm) |
2905 |
2905 |
|
Zwis z przodu/z tyłu |
830 / 1095 |
830 / 1095 |
|
Wymiary wnętrza |
Stinger |
Stinger GT |
|
Liczba miejsc |
5 |
5 |
|
Przestrzeń nad głową |
– |
– |
|
Z przodu (mm) |
974 |
974 |
|
Z tyłu (mm) |
939 |
939 |
|
Przestrzeń na nogi |
– |
– |
|
Z przodu (mm) |
1083 |
1083 |
|
Z tyłu (mm) |
925 |
925 |
|
Przestrzeń na wys. ramion |
– |
– |
|
Z przodu (mm) |
1433 |
1433 |
|
Z tyłu (mm) |
1391 |
1391 |
|
Zawieszenie/nadwozie |
Stinger |
Stinger GT |
|
Z przodu |
McPherson |
McPherson |
|
Z tyłu |
Wielowahaczowe |
Wielowahaczowe |
|
Konstrukcja nadwozia |
Stalowe, samonośne |
Stalowe, samonośne |
|
Układ kierowniczy |
Stinger |
Stinger GT |
|
Rodzaj / wspomaganie |
Przekładnia zębatkowa / elektryczne |
Przekładnia zębatkowa / elektryczne |
|
Przełożenie zmienne |
Seryjne |
Seryjne |
|
Liczba obrotów kierownicą |
2,4 (RWD), 2,3 (AWD) |
2,4 (RWD), 2,3 (AWD) |
|
Średnica zawracania (m) |
11,2 (RWD), 11,4 (AWD) |
11,2 (RWD), 11,4 (AWD) |
|
Hamulce |
Stinger |
Stinger GT |
|
Z przodu |
Tarczowe wentylowane |
Zaciski Brembo 4-tłoczkowe |
|
Z tyłu |
Tarczowe |
Zaciski Brembo 2-tłoczkowe |
|
Średnica tarcz ham. (mm) |
320 / 315 |
350 / 340 |
|
Koła/Opony |
Stinger |
Stinger GT |
|
Rozmiar kół (cale) |
8.0J×18 |
8.0J×19 (z przodu) / 9.0Jx19 (z tyłu) |
|
Rozmiar opon |
225/45 R18 |
225/40 R19 (z przodu) |
|
Koło zapasowe |
Dojazdowe |
Dojazdowe |
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: