Cytrynka zamiast mandatu?
Jeszcze nie tak dawno, informowaliśmy was o zagranicznych akcjach mających na celu edukowanie kierowców. W Polsce, również pojawiają się coraz częściej tego typu wydarzenia. Tym razem do działania zostali zaangażowani najmłodsi.
![]() |
fot. Pionki24
|
Grupa uczniów ze Szkoły Podstawowej z Barda, wzięła udział w akcji o nazwie „Mandat czy cytrynka” zorganizowanej przez miejscowych funkcjonariuszy. Wraz z policjantami, uczniowie klas II i III pracowali przy mierniku szybkości (radarze). Jeśli, ktoś przekroczył dozwoloną prędkość, był zatrzymywany, zamiast klasycznego pouczenia ze strony „władzy” do akcji wkraczały dzieci. Maluchy przeprowadzały z kierowcami rozmowę dyscyplinarną i w ramach kary kazały, zjeść cytrynę, niesfornemu kierowcy. W ciągu dwóch godzin, mali funkcjonariusze zatrzymali kilkanaście pojazdów. Uczniowie nie tylko skupili się na karaniu, ale także na nagradzaniu. Osoby, które poruszały się zgodnie z przepisami, otrzymywały od dzieci laurki, lizaki oraz serduszka w ramach podziękowań.
Angażowanie dzieci od najmłodszych lat w tego typu akcje, z pewnością, zaprocentuje bezpieczną jazdą w przyszłości.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: