Cytrynka zamiast mandatu?
Jeszcze nie tak dawno, informowaliśmy was o zagranicznych akcjach mających na celu edukowanie kierowców. W Polsce, również pojawiają się coraz częściej tego typu wydarzenia. Tym razem do działania zostali zaangażowani najmłodsi.
![]() |
fot. Pionki24
|
Grupa uczniów ze Szkoły Podstawowej z Barda, wzięła udział w akcji o nazwie „Mandat czy cytrynka” zorganizowanej przez miejscowych funkcjonariuszy. Wraz z policjantami, uczniowie klas II i III pracowali przy mierniku szybkości (radarze). Jeśli, ktoś przekroczył dozwoloną prędkość, był zatrzymywany, zamiast klasycznego pouczenia ze strony „władzy” do akcji wkraczały dzieci. Maluchy przeprowadzały z kierowcami rozmowę dyscyplinarną i w ramach kary kazały, zjeść cytrynę, niesfornemu kierowcy. W ciągu dwóch godzin, mali funkcjonariusze zatrzymali kilkanaście pojazdów. Uczniowie nie tylko skupili się na karaniu, ale także na nagradzaniu. Osoby, które poruszały się zgodnie z przepisami, otrzymywały od dzieci laurki, lizaki oraz serduszka w ramach podziękowań.
Angażowanie dzieci od najmłodszych lat w tego typu akcje, z pewnością, zaprocentuje bezpieczną jazdą w przyszłości.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: